- Staram się być perfekcyjny, ale błędy się pojawiają. Staram się być idealnie ustawiony do każdego uderzenia, ale nie zawsze wychodzi tak, jak chcę. I wtedy pojawia się to zdenerwowanie - przyznał Jerzy Janowicz w rozmowie z Jarosławem Kuźniarem z TVN24.
Janowicz dodał, że na treningach bywa jeszcze bardziej impulsywny niż podczas meczów. - Te nerwy są większe, z tego względu, że na treningu chcę być perfekcyjny wręcz - powiedział.
- Moje łzy na Wimbledonie były szczere, a nieczęsto pokazuję łzy na korcie. Ale taki już jestem na korcie. Tak już będzie i tak już zostanie. I chyba będzie jeszcze gorzej - żartował Janowicz.
ja, tvn24.pl
- Moje łzy na Wimbledonie były szczere, a nieczęsto pokazuję łzy na korcie. Ale taki już jestem na korcie. Tak już będzie i tak już zostanie. I chyba będzie jeszcze gorzej - żartował Janowicz.
ja, tvn24.pl