Wymiana uprzejmości pomiędzy polskimi mistrzami olimpijskimi trwa. Niedawno Justyna Kowalczyk nazwała Kamila Stocha "przegościem". Teraz polski mistrz olimpijski zrewanżował się Kowalczyk i nazwał ją... "przegościówą".
Stoch w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" przyznał, że oglądał bieg Justyny Kowalczyk na 10 km stylem klasycznym. - Super, gratulacje dla niej. Co można więcej powiedzieć? Ona jest dopiero przegościówa, himenka - skomentował Stoch wygraną swojej koleżanki z kadry olimpijskiej.
Dzięki osiągnięciom Stocha i Kowalczyk to historyczne zimowe igrzyska w wykonaniu Polaków. Jeszcze nigdy nasi reprezentanci nie przywieźli z tej imprezy dwóch złotych medali. A może być lepiej.
pr, "Przegląd Sportowy"
Dzięki osiągnięciom Stocha i Kowalczyk to historyczne zimowe igrzyska w wykonaniu Polaków. Jeszcze nigdy nasi reprezentanci nie przywieźli z tej imprezy dwóch złotych medali. A może być lepiej.
pr, "Przegląd Sportowy"