Moyes jak Ferguson. Ma swój pomnik... pod stadionem Liverpoolu

Moyes jak Ferguson. Ma swój pomnik... pod stadionem Liverpoolu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jakże wielkie musiało być zdziwienie kibiców Liverpoolu, gdy w drodze na mecz z Chelsea u siebie mijali po drodze pomnik... Davida Moyesa. W końcu Szkot przez ponad dekadę trenował rywala zza miedzy, czyli Everton, a niedawno został zwolniony z Manchesteru United. Skąd więc figura 51-letniego szkoleniowca przy Anfield Road?
D. Moyes doczekał się pomnika pod stadionem... Liverpoolu. "Za zasługi dla klubu"

Okazuje się, że to sprawka jednego z irlandzkich bukmacherów, który słynie z kontrowersyjnych pomysłów. Wcześniej ta sama firma sponsorowała m.in. wycieczki byłej gwiazdy NBA, Dennisa Rodmana, do Korei Północnej. Kibice "The Reds" chętnie fotografowali się z pomnikiem Moyesa, pod którym widniał wymowny napis: "Za zasługi dla Liverpoolu". W trwających rozgrywkach Szkot faktycznie przysłużył się ekipie z Anfield. Będąc jeszcze trenerem United dwukrotnie przegrał z Liverpoolem w lidze.

pr, Foto Olimpik/x-news