W meczu II rundy eliminacji Ligi Europy Legia Warszawa wygrała z FC Botosani 1:0. Bramkę na wagę skromnej zaliczki przed rewanżowym spotkaniem zdobył w 78. minucie Ondrej Duda.
- 90+2 min.
- Oblężenie rumuńskiej bramki na koniec meczu. Uderzali Kucharczyk i Żyro, ale świetnie broni Iliev.
- 90 min.
- Uderzał Żyro, ale broni Iliev. To już ostatnie sekundy tego spotkania...
- 83 min.
- Kucharczyk w ostatniej chwili zatrzymany przez Mirona.
- 81 min.
- Teraz Legia prowadzi grę. Gospodarze mają sytuacje, ale brakuje skuteczności.
- 75 min.
- PRIJOVIĆ NIE TRAFIŁ Z KILKU METRÓW! To pudło może być bardzo kosztowne. Wcześniej świetnym dograniem popisał się Żyro.
- 74 min.
- Szansa Legii w zamieszaniu po rzucie rożnym, ale Rzeźniczak uderzył w sam środek.
- 71 min.
- Podanie do Kucharczyka, ale potem zabrakło dobrego ostatniego dogrania w wykonaniu pomocnika Legii. Jest tylko rzut rożny.
- 66 min.
- Świetny strzał z rzutu wolnego. Uderzał Costin, ale piłkę wybił Kuciak.
- 58 min.
- Żółta kartka dla Rzeźniczaka
- 49 min.
- Po dośrodkowaniu głową uderzał Nikolić, ale broni Iliev.
- 45+2 min.
- Acsinte ucierpiał w starciu z Guilherme. Chwilowa przerwa w grze, ale kapitan Botosani chyba dojdzie do siebie.
- 44 min.
- Kolejna akcja Legii i kolejne niedokładne ostatnie podanie. Bezradność w ofensywie i niepewność w obronie, tak w skrócie można podsumować grę gospodarzy.
- 40 min.
- Kontra FC Botosani, ale w ostatnim momencie kluczowe podanie do środka przeciął Rzeźniczak. To mogło się skończyć bardzo źle dla Legii. "Wojskowi" zostawiają mnóstwo miejsca rywalom.
- 36 min.
- Niecelny strzał Dimitrova. Za wolno organizowali się w obronie gracze Legii.
- 35 min.
- Legia trochę ożywiła się w końcówce pierwszej połowy. Czekamy na jakąś składną akcję.
- 34 min.
- Długa piłka do Kucharczyka, który znalazł się niepilnowany w szesnastce. Pomocnik Legii chciał płasko odegrać do środka, gdzie wbiegał Nikolić, ale rywale przejęli piłkę.
- 33 min.
- W walce o piłkę ucierpiał jeden z graczy Botosani, przerwa w grze.
- 23 min.
- Powinno być 1:0! Guilherme podał do Nikolicia, który miał przed sobą tylko bramkarza i uderzył w sam środek. Iliev odbił piłkę, którą "szczupakiem" próbował jeszcze dobijać Kucharczyk. Zabrakło jednak dokładności...
- 17 min.
- Rzut rożny dla FC Botosani, piłka dostała się pod nogi Romana, który uderzył bardzo niecelnie. Kolejne ostrzeżenie dla Legii...
- 15 min.
- Akcja gości, Brata uderzył lewą nogą z dystansu, jednak Kuciak złapał piłkę. FC Botosani z łatwością zgubiło defensywę Legii.
- 11 min.
- Pierwsza interwencja Kuciaka po zbyt mocnym podaniu rywala.
- 8 min.
- Rzeźniczak zagrał do Kucharczyka, ale ten zakończył akcję niecelnym strzałem.
- 7 min.
- Zespół FC Botosani gra na luzie i nieźle utrzymuje się przy piłce.
- 5 min.
- Dużo chaosu na boisku w tych pierwszych minutach. Sporo strat po obu stronach.
- Za chwilę zaczynamy. Oba zespoły już na boisku.
- Kibice na Łazienkowskiej wywieszają swoje transparenty. Ich cierpliwość chyba powoli się kończy. Na jednym z nich możemy przeczytać: "Od pół roku nie zasługujecie na nasz doping".
- Składy:
Legia: Kuciak - Broź, Rzeźniczak, Pazdan, Brzyski - Furman, Jodłowiec - Guilherme, Duda, Kucharczyk - Nikolić
FC Botosani: Iliev - Cordos, Miron, Cucu, Acsinte, Brata, Vasvari, Costin, Dimitrov, Roman, Batin - Za nieco ponad godzinę początek spotkania Legia Warszawa - FC Botosani.
(fot. Twitter)
Debiutant w europejskich pucharach
Czwartkowy rywal Legii, FC Botosani w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Europy pokonał gruzińskie Spartaki Cchinwali (1:1 u siebie i 3:1 na wyjeździe). Rumuńska drużyna gra po raz pierwszy w europejskich pucharach w czternastoletniej historii istnienia klubu. Dostała się do nich dosyć szczęśliwie. Zespoły, które sezon skończyły wyżej - CFR Cluj, CSU Krajowa, Petrolul i Dinamo Bukareszt z różnych powodów nie dostały pozwolenia na grę w Lidze Europy. FC Botosani stoi więc przed historyczną szansą awansu do fazy grupowej. Najpierw musi jednak odprawić z kwitkiem polską drużynę. - Cieszymy się, że możemy tu być. Nie możemy się już doczekać rywalizacji z Legią. Jesteśmy po pierwszej rundzie, ale Legia to bez wątpienia lepszy rywal niż Gruzini. Mamy nadzieję, że uda nam się wskoczyć na wyższy poziom. Zmian w składzie, w porównaniu do poprzednich spotkań, nie powinniście się spodziewać - zdradził trener Leontin Grozavu.
Celem faza grupowa
Henning Berg w europejskich pucharach nie kalkuluje. - Podstawowym celem jest awans do fazy grupowej Ligi Europy. Jeśli to się uda, będziemy dawać z siebie wszystko, aby z niej wyjść i zajść jak najdalej - powiedział szkoleniowiec. - Nasi piłkarze to profesjonaliści. Nikt nie był zadowolony po meczu w Poznaniu, ale porażki to także część ich zawodu - dodał. Do II rundy eliminacji Legia zgłosiła nowych piłkarzy. Są to Michał Pazdan, Nemanja Nikolić oraz Aleksandar Prijović. Nie wiadomo jednak, na kogo postawi trener. Wydaje się, że Prijović ma najmniejszą szansę na występ w czwartek, ponieważ z Legią trenuje dopiero od kilku dni.
Faworytem czwartkowego starcia jest Legia, która musi udowodnić kibicom, że na starcie nowego sezonu jest gotowa do walki o mistrzostwo. Poza tym, mecze w europejskich pucharach zawsze podwójnie mobilizują, a "Wojskowi" zagrają przed własną publicznością. Początek spotkania Legia Warszawa - FC Botosani o 21:00. Relacja NA ŻYWO we Wprost.pl
łg, Wprost.pl