Euro 2020. Francuzi żegnają się z mistrzostwami Europy! Szwajcaria lepsza w rzutach karnych
W pierwszej połowie reprezentacja Szwajcarii wyglądała lepiej od Francuzów pod każdym możliwym względem. Rozpoczynając od rozgrywania piłki, przechodzą przez ustawienie w obronie, a kończąc na precyzyjnych wrzutkach – wszędzie tam błyszczeli Helweci. Potwierdziła to bramka, którą wspaniałym strzałem głową zdobył Haris Seferovic. Steven Zuber zanotował kolejną świetną asystę w tym turnieju. Na przerwę zawodnicy Trójkolorowych schodzili ze stratą jednej bramki, a w powietrzu unosił się zapach sensacji.
Emocjonalny rollercoster w drugiej połowie!
Reprezentacja Francji odżyła w drugiej połowie. Karnego dla Szwajcarii w 55. minucie nie trafił Ricardo Rodriguez, a dwie minuty później bramkę wyrównującą zdobył Karim Benzema. Niedługo później ten sam zawodnik wyprowadził Francuzów na prowadzenie, potem na 3:1 zmienił wynik Paul Pogba, ale to nie był koniec emocji, chociaż tak mogło się wydawać...
Szwajcaria w końcówce spotkania zdołała doprowadzić do remisu. Najpierw na 2:3 strzelił Seferović, a w 90. minucie Gavranović wyrównał stan spotkania. W rzutach karnych prawie wszyscy wykonali swoje jedenastki bezbłędnie. Ostatni do piłki podchodził Kylian Mbappe, gwiazdor PSG. Zawodnik nie strzelił żadnej bramki podczas turnieju i do tego nie trafił rzutu karnego w konkursie jedenastek. Wynik 3:3 i porażka w karnych eliminuje mistrzów świata s Euro 2020.