Półfinał igrzysk nie dla Polaków. Biało-Czerwoni odpadli po tie-breaku z Francją
Polscy siatkarze turniej olimpijski rozpoczęli od starcia z Iranem, które przegrali 2:3. Była to jedyna jak do tej pory porażka aktualnych mistrzów świata na igrzyskach w Tokio. Później podopieczni Vitala Heynena wygrywali kolejno z Włochami (3:0), Wenezuelą (3:1), Japonią (3:0) i Kanadą (3:0).
Trzy porażki Francuzów
Francuzom z kolei przyszło rywalizować w teoretycznie trudniejszej grupie. Trójkolorowi najpierw przegrali 0:3 ze Stanami Zjednoczonymi, a później rozbili w takim samym stosunku setów Tunezyjczyków. Mistrzowie Europy z 2015 roku przegrali następnie z Argentyną (3:2), wygrali z Rosyjskim Komitetem Olimpijskim (3:1), a w ostatnim starciu fazy grupowej ulegli Brazylijczykom (2:3).
Obie reprezentacje mierzyły się już w tym roku w Lidze Narodów. Wówczas górą byli Francuzi, którzy wygrali po tie-breaku. W końcowej klasyfikacji wyżej notowani byli jednak Biało-Czerwoni, którzy wywalczyli drugie miejsce, tuż za Brazylijczykami. Trójkolorowi zakończyli turniej na najniższym stopniu podium.