Boniek docenił reprezentanta Polski. Porównał go do gwiazd Bayernu i Borussii
Kacper Kozłowski wprawdzie gra w Pogoni Szczecin, ale jego transfer do zagranicznego klubu wydaje się być kwestią czasu. To właśnie o przyszłości reprezentanta Polski debatowano na antenie Polsat Sport Premium przy okazji środowych meczów Ligi Mistrzów.
Roman Kołtoń z „Prawdy Futbolu” zwrócił uwagę na to, że 18-latek najpierw powinien odnotować kilkanaście goli lub asyst w sezonie ligowym. – Nie brakuje przykładów chłopaków, którzy szybko wyruszyli na podbój zagranicznych klubów, a teraz już wrócili do Polski i walczą o miejsce w Ekstraklasie – podkreślił ekspert.
Dariusz Dziekanowski ocenił z kolei, że transfer do zagranicznego klubu jest kwestią indywidualną i trudno przesądzić, kiedy dla młodego piłkarza przychodzi najlepszy moment na zmianę otoczenia. – Niektórzy lepiej wyjdą na szybszym wyjeździe do innej ligi, niektórzy bardziej rozwiną się w Legii czy Lechu – dodał.
Zbigniew Boniek docenia Kacpra Kozłowskiego
Swoimi spostrzeżeniami podzielił się również Zbigniew Boniek, według którego Kozłowski powinien przyjąć ofertę klubu, który zapewni mu pierwsze miejsce w drużynie. – Uważam, że jeśli młody zawodnik ma wyjechać do zagranicznego klubu tylko po to, żeby grać w U-21, U-23 czy jakimkolwiek innym zespole juniorskim, to więcej pożytku będzie, jeśli zostanie w Ekstraklasie. Piłka seniorska to zupełnie inny poziom, niezależnie od ligi – przekonywał.
Były prezes PZPN nie ma jednak wątpliwości, że Kozłowski jest utalentowanym zawodnikiem. – Kilka lat temu byłem na Turnieju Syrenki. Grali tam między innymi Musiala, Elliott, Bellingham i Kozłowski. Muszę powiedzieć, że wtedy Kacper ich przerastał – wspominał. Przypomnijmy, Jamal Musiala jest obecnie zawodnikiem Bayernu Monachium, Harvey Elliott gra w Liverpoolu, a Jude Bellingham to wschodząca gwiazda Borussii Dortmund.