Trudna sytuacja sześciu polskich piłkarzy. Mogą nie zagrać w pierwszym meczu barażowym

Dodano:
Arkadiusz Milik w meczu z Andorą Źródło: Newspix.pl / Marcin Karczewski/ PressFocus
Reprezentacja Polski wprawdzie zagwarantowała sobie awans do baraży, ale wciąż walczy o rozstawienie przed losowaniem. Biało-Czerwoni muszą wygrać z Węgrami, jednak powinni przy tym wystrzegać się agresywnej gry.

Po meczu z Andorą w mediach społecznościowych głośno było o zachowaniu Grzegorza Krychowiaka. Pomocnik Krasnodaru robił niemal wszystko, by obejrzeć żółtą kartkę, co w końcu mu się udało. Zawodnik został ukarany indywidualnie w 61. minucie i nie zagra z Węgrami. Będzie mógł jednak wystąpić w pierwszym spotkaniu barażowym, co wcale nie jest oczywiste w przypadku kilku jego kolegów.

Reprezentanci zagrożeni zawieszeniem

Aż siedmiu podopiecznych Paulo Sousy jest zagrożonych zawieszeniem na pierwszy mecz turnieju barażowego. W tym gronie są m.in. , Mateusz Klich, Bartosz Bereszyński i , którzy spotkanie z Andorą zaczęli w pierwszym składzie. Jak już wiadomo, problem ten nie dotyczy Glika, który z Węgrami nie zagra.

Jeśli pozostali zawodnicy zagrają z Węgrami i obejrzą w tym spotkaniu żółty kartonik, drużyna będzie musiała radzić sobie bez nich w starciu inaugurującym baraże. W podobnej sytuacji są Michał Helik, Karol Świderski i Damian Szymański, którzy mecz z Andorą zaczęli na ławce rezerwowych.

Ważny mecz z Węgrami

Gdyby mecz z Węgrami nie miał żadnej stawki, portugalski selekcjoner mógłby pokusić się o roszady w składzie i oszczędzenie zawodników zagrożonych kartkami. Problem w tym, że starcie z Madziarami może mieć duże znaczenie.

Jeśli Biało-Czerwoni wygrają, zapewnią sobie rozstawienie przed losowaniem grup barażowych i teoretycznie słabszego rywala w pierwszym starciu. Co więcej, wówczas nasi reprezentanci zagrają na PGE Narodowym, na którym ostatnie spotkanie przegrali w 2014 roku.

Przypomnijmy, mecz – Węgry zaplanowano na poniedziałek 15 listopada. Początek spotkania o godz. 20:45, a relacja tekstowa na żywo z tego starcia będzie dostępna w serwisie Wprost.pl.

Źródło: TVP Sport
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...