Seria próbna na dużej skoczni nie zachwyciła. Stoch ciągle nie może się odnaleźć

W serii próbnej przed kwalifikacjami do konkursu indywidualnego na dużej skoczni wzięło udział 56 zawodników, w tym czterech Polaków. Na belce startowej usiedli Paweł Wąsek, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch. Był to już siódmy skok naszych reprezentantów na dużej skoczni. Ponownie niestety wyniki nas nie mogły zachwycić.
Jak poradzili sobie Polacy?
Przypomnijmy, w Pekinie jest pięciu polskich skoczków. Trener Michał Doleżal może wystawić jednak tylko czterech z nich w kwalifikacjach. Tym razem „na ławce” usiadł Stefan Hula, a szansę debiutu na igrzyskach otrzymał Paweł Wąsek, który w serii próbnej zaprezentował się najsłabiej pod względem odległości (115 metrów). Następnym z Biało-Czerwonych był Dawid Kubacki. Ten uzyskał 118.5 metra. Najlepszym z naszych zawodników był Piotr Żyła, który skoczył 122.5 metra.
Zupełnie rozczarował Kamil Stoch, który nadal nie może odnaleźć się na dużej skoczni w Chinach. Potrójny mistrz olimpijski skoczył zaledwie 116 metrów i był najgorszym z Biało-Czerwonych w serii próbnej. Po wylądowaniu legendarny skoczek wyglądał na niezadowolonego ze swojej próby.
Najlepiej w serii próbnej znowu zaprezentował się Stefan Kraft, który na dużej skoczni zapowiada walkę o złoty medal w sobotę. Drugi był Halvor Egner Granerud a podium domknął Markus Eisenbichler. Kwalifikacje zaplanowane są na godzinę 12. Transmisja dostępna będzie na Eurosporcie, TVP Sport i w Playerze.