Seria próbna na dużej skoczni nie zachwyciła. Stoch ciągle nie może się odnaleźć

Seria próbna na dużej skoczni nie zachwyciła. Stoch ciągle nie może się odnaleźć

Kamil Stoch
Kamil Stoch Źródło:Newspix.pl / TOMASZ MARKOWSKI
Już za chwilę odbędą się kwalifikacje do olimpijskiego konkursu na dużej skoczni. Te emocje zostały poprzedzone serią próbną, w której zaprezentowało się między innymi czterech Polaków w składzie Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Paweł Wąsek.

W serii próbnej przed kwalifikacjami do konkursu indywidualnego na dużej skoczni wzięło udział 56 zawodników, w tym czterech Polaków. Na belce startowej usiedli Paweł Wąsek, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch. Był to już siódmy skok naszych reprezentantów na dużej skoczni. Ponownie niestety wyniki nas nie mogły zachwycić.

Jak poradzili sobie Polacy?

Przypomnijmy, w Pekinie jest pięciu polskich skoczków. Trener Michał Doleżal może wystawić jednak tylko czterech z nich w kwalifikacjach. Tym razem „na ławce” usiadł Stefan Hula, a szansę debiutu na igrzyskach otrzymał Paweł Wąsek, który w serii próbnej zaprezentował się najsłabiej pod względem odległości (115 metrów). Następnym z Biało-Czerwonych był Dawid Kubacki. Ten uzyskał 118.5 metra. Najlepszym z naszych zawodników był Piotr Żyła, który skoczył 122.5 metra.

Zupełnie rozczarował Kamil Stoch, który nadal nie może odnaleźć się na dużej skoczni w Chinach. Potrójny mistrz olimpijski skoczył zaledwie 116 metrów i był najgorszym z Biało-Czerwonych w serii próbnej. Po wylądowaniu legendarny skoczek wyglądał na niezadowolonego ze swojej próby.

Najlepiej w serii próbnej znowu zaprezentował się Stefan Kraft, który na dużej skoczni zapowiada walkę o złoty medal w sobotę. Drugi był Halvor Egner Granerud a podium domknął Markus Eisenbichler. Kwalifikacje zaplanowane są na godzinę 12. Transmisja dostępna będzie na Eurosporcie, TVP Sport i w Playerze.

Czytaj też:
Maryna Gąsienica-Daniel tym razem nie powalczyła o wysoką lokatę. Szwajcarka ze złotem w supergigancie

Opracował:
Źródło: WPROST.pl