Znany ekspert zaniepokojony postawą Igi Świątek. Wyjaśnił, skąd mogą brać się błędy Polki
Iga Świątek nadal jest w grze o zwycięstwo w tegorocznym wielkoszlemowym US Open. Polka pokonała kolejno Jasmine Paolini, Sloane Stephens, Lauren Davies i Jule Niemeier. Jednak w każdym kolejnym meczu miała coraz większe problemy. Rywalizacja z Niemką w czwartej rundzie długo nie układała się po jej myśli. Męczyła się, ale ostatecznie pokonała zawodniczkę zza naszej zachodniej granicy.
Ekspert niepokoi się postawą Igi Świątek. Zwrócił uwagę na błędy
Mimo zwycięstwa jej gra nie napawa optymizmem. Ma bowiem problemy z tenisistkami, które grają dosyć płasko oraz szybko. Raszynianka wówczas często nie potrafi dojść do piłki posłanej przez przeciwniczkę. Jest po prostu spóźniona, a do tego popełnia mnóstwo błędów, co najdobitniej widać był w starciu z Jule Niemeier. 21-latka zaliczyła 31 niewymuszonych błędów. Rundę wcześniej, gdy mierzyła się z Amerykanką Lauren Davies, było ich jeszcze więcej, bo aż 38.
Do tego dochodzi zauważalna nerwowość, pośpiech w poczynaniach, czy brak pewności zagrań. Z pewnością nie jest to Iga Świątek z pierwszej połowy sezonu, gdy dominowała każdą kolejną rywalkę. Uwagę na niewymuszone błędy zwrócił też Dawid Celt. Ekspert Eurosportu wprost przyznał, że niepokoi go ta sytuacja. – Niepokoi mnie pośpiech, strach, żeby z każdej piłki zagrać szybko, ostro. Uważam, że trochę zawodzi szacowanie ryzyka, umiejętność oceny sytuacji, kiedy dodać gazu, a kiedy zdjąć nogę. Stąd cały czas duża liczba niewymuszonych błędów – powiedział na antenie Eurosportu.
Podkreślił też, że do połowy drugiego seta liderka światowego rankingu grała po prostu słabo. – Rywalka narzuciła styl gry, dominowała forehandem i gdyby lepiej serwowała, to Idze byłoby trudno wygrać. Brawo dla Igi, że doprowadziła do tego, że Niemeier pękła – dodał.
W walce o półfinał US Open Iga Świątek zmierzy się z Amerykanką Jessicą Pegulą. Spotkanie zapowiada się na bardzo wyrównane i 21-letnią Polkę z pewnością czeka bardzo wymagający pojedynek.