Iga Świątek zdradziła, jak zmieniła ją sława. To jedno zdanie daje do myślenia

Dodano:
Iga Świątek Źródło: PAP/EPA / Dubreuil Corinne/ABACA
Podczas instagramowej relacji na żywo Iga Świątek opowiedziała, jak zmieniła ją sława, którą zyskała dzięki grze w tenisa na najwyższym poziomie. Reprezentantka Polski opowiedziała o ciemnej stronie bycia popularnym.

Choć Iga Świątek ma dopiero 22 lata, już teraz należy uznać ją za jedną z najlepszych tenisistek i tenisistów w historii naszego kraju. Za wielkimi sukcesami idą jednak nie tylko prestiż, satysfakcja oraz ogromne zarobki, lecz także mniej przyjemne rzeczy związane ze sławą, którą zyskała. Raszynianka musi mierzyć się z jej efektami w bardzo młodym wieku, o czym opowiedziała podczas relacji live na Instagramie. Wzięła w niej udział wraz z Mikaelą Shiffrin.

Iga Świątek pracuje nad tym, by radzić sobie z popularnością

Znajomość tenisistki z narciarką alpejską trwa już od dłuższego czasu i można powiedzieć, że ich relacja jest całkiem bliska. Obie zawodniczki dopingują się wzajemnie i – tak przynajmniej się wydaje – doskonale rozumieją. Wyraz tego dostaliśmy podczas wspomnianego streamu, w trakcie którego poruszony został temat negatywnym skutków dużej popularności.

Świątek w swojej opowieści nie ukrywała, że ogromna rozpoznawalność nieco wpłynęła na nią pod kątem zmiany charakteru. – Tenis zmusił mnie, bym przyzwyczaiła się do sławy. Wszystko było spowodowane przez ten dodatkowy impuls. Wiedziałam, że jeśli chcę grać na wysokim poziomie, to powinnam też nauczyć się współpracować z mediami. Muszę wiedzieć, jak mówić i zawsze mieć pomysł na to, co chcę przekazać – stwierdziła pierwsza rakieta rankingu WTA.

Szczere słowa Igi Świątek o kwestii zaufania

Z ust 22-latki padło też jedno bardzo mocne, ale ważne zdanie. – Kiedy stajesz się sławna, trudniej jest zaufać innym – stwierdziła raszynianka, a po chwili rozwinęła wątek. – W Polsce ludzie są dla mnie mili, ale trudno jest mi rozmawiać z jakąś osobą i dać jej znać, kim jestem. Czasami traktują mnie przez to inaczej i to widać. Cały czas próbuję rozgryźć, jak radzić sobie w tym świecie – opowiedziała.

W związku z tym wszystkim współpraca Świątek z psycholog Darią Abramowicz wydaje się jeszcze ważniejsza niż tylko w chwili, gdy patrzymy na nią przez pryzmat samej rywalizacji sportowej. Do tej Polka powinna wrócić już niebawem. W rozmowie z „Rzeczpospolitą” trener Tomasz Wiktorowski zdradził, iż reprezentantka naszego kraju pojawi się na korcie już niebawem.

Źródło: Instagram
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...