Zaskakujące słowa Aryny Sabalenki o Idze Świątek. Mało kto się tego spodziewał
Aryna Sabalenka jest na fali, co potwierdza już w kolejnym turnieju. Białorusinka upodobała sobie korty w Madrycie, gdzie triumfowała już drugi raz w karierze (pierwszy raz w 2021 roku). Zwycięstwo nad Igą Świątek w finale Madrid Open 2023 smakowało jej podwójnie, gdyż zrewanżowała się za porażkę, którą poniosła w meczu z nią w finale WTA 500 w Stuttgarcie. Mimo wszystko 25-latka nie popadła w samozadowolenie i wciąż bierze przykład z raszynianki.
Aryna Sabalenka nie czuje się faworytką do zwycięstwa w Roland Garros
Aryna Sabalenka udzieliła wywiadu dla WTA, podczas którego otrzymała kilka pytań nt. nadchodzącego turnieju wielkoszlemowego Roland Garros. „Dwójka” światowego rankingu WTA zaskakująco przyznała, że nie pojedzie tam w roli kandydatki do triumfu.
– Nie czuję się faworytką. Ale mam wielkie chęci, by być jedną z nich. Będę nadal ciężko pracować i starać się pokazywać swój najlepszy tenis, zarówno w Rzymie, jak i podczas Rolanda Garrosa. Kiedy skończy się rywalizacja na mączce, zobaczymy, jak mi poszło, czy naprawdę jestem dobra na tej nawierzchni, czy też ostatnio miałam po prostu szczęście – powiedziała Białorusinka.
Aryna Sabalenka komplementuje Igę Świątek
Stwierdzenie 25-latki wywołało niemałe zaskoczenie w oczach wielu ekspertów ds. tenisa. Co prawda, Aryna Sabalenka niejednokrotnie przyznawała, że rywalizacja na mączce nie jest jej ulubioną i z jej wypowiedzi można wywnioskować, że nie czuje się pewna siebie, jednak wiele osób zwraca uwagę na to, że jako wiceliderka rankingu, powinna podchodzić do tego inaczej. W tym samym wywiadzie Białorusinka skomplementowała Igę Świątek i powiedziała, co ją motywuje w rywalizacji z Polką.
– Dlatego tak szanuję Świątek, to, co ona robi w tenisie, bardzo mnie motywuje. Zawsze ciężko się z nią rywalizuje pod względem fizycznym, ale być może jeszcze bardziej – na poziomie mentalnym. Czujesz, że nie masz tego marginesu, by obniżyć poziom, musisz utrzymywać maksymalną koncentrację, grając przeciw niej – zauważyła Aryna Sabalenka.