Duża oferta za piłkarza Górnika Zabrze. Klub wciąż negocjuje

Dodano:
Szymon Włodarczyk (z prawej) Źródło: Newspix.pl / Piotr Kucza/FotoPyk
Młodzieżowe reprezentacji Polski podobnie jak seniorska rywalizowały w czerwcowym okienku. Jeden z napastników kadry do lat 21 błyszczał skutecznością zarówno w kadrze, jak i wcześniej w klubie. Dzięki temu zapracował na ofertę od zagranicznego klubu.

Szymon Włodarczyk dobrze spisywał się w ostatnim sezonie PKO Ekstraklasy. Zawodnik Górnika Zabrze był najskuteczniejszym zawodnikiem ekipy ze Śląska, która pod wodzą nowego-starego trenera, Jana Urbana, zaczęła grać znacznie lepiej niż miało to miejsce za poprzednika Polaka, Bartoscha Gaula. Młody napastnik zdobył dziewięć bramek, a do tego dołożył kolejne już po sezonie w barwach reprezentacji Polski do lat 21.

Górnik Zabrze otrzymał ofertę za młodzieżowego reprezentanta Polski

Włodarczyk, syn Piotra, byłego gracza Legii Warszawa i kadry Biało-Czerwonych, jest kluczowym zawodnikiem reprezentacji Michała Probierza. Młodzieżowy zespół mierzył się ostatnio z Finlandią i Czarnogórą, a napastnik zdobył w nich trzy bramki. Młody wiek i dobra skuteczność w lidze i kadrze sprawiła, że 20-latkiem interesują się liczne kluby, w tym te z zagranicy.

Jak informuje Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl Górnik Zabrze otrzymał ofertę od austriackiego Sturm Grazu za Włodarczyka. Wicemistrz tamtejszej Bundesligi proponuje 2,5 miliona euro plus bonusy oraz określony procent z kolejnej sprzedaży gracza. Polski zespół wciąż negocjuje warunki oferty.

Sturm Graz będzie rywalizować eliminacjach Ligi Mistrzów

Sturm Graz od dwóch lat zajmuje drugie miejsce na koniec sezonu austriackiej Bundesligi. To trzykrotny mistrz i siedmiokrotny wicemistrz Austrii, który w ostatnich latach podobnie jak cały kraj musi znosić dominację Red Bulla Salzburg. W ubiegłym sezonie klub rywalizował w Lidze Europy, a w obecnym sezonie wystąpi w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.

W klubie z Grazu przed laty występowało wielu Polaków. Barwy Sturmu przywdziewali Jerzy Brzęczek, Adam Ledwoń, Kazimierz Sidorczuk, Grzegorz Szamotulski i Marek Saganowski.

Źródło: meczyki.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...