Górnik Zabrze nieoczekiwanie włączył się do górnej połowy tabeli. Klub przez pierwszą część sezonu notował katastrofalne wyniki, które śmiało dawały do myślenia, że głównym celem będzie walka o zachowanie miejsca na najwyższym szczeblu ligowym. Nieoczekiwaną poprawę zespół zanotował już pod wodzą nowego-starego trenera, Jana Urbana.
Niespodziewana wpadka byłego trenera Górnika Zabrze
Urban stracił pracę po sezonie 2021/2022, w którym prowadzony przez niego Górnik dotarł do ćwierćfinału Pucharu Polski oraz zajął ósme miejsce w lidze. Na jego miejsce sprowadzono z rezerw Mainz Bartoscha Gaula, niemieckiego trenera polskiego pochodzenia. Ten miał za zadanie poprawić wyniki Zabrzan, a ostatecznie sprawił, że te poszły w dół. W tekście dla Przeglądu Sportowego Onet Łukasz Olkowicz zdradza kulisy zwolnienia trenera. W oparciu o rozmowy z osobami blisko klubu wskazuje, że jeden z powodów był prozaiczny. Gaul podpadł prezydent Zabrza, Małgorzacie Mańce-Szulik, która jako przedstawiciel miasta, właściciela klubu, ma decydujący głos jeśli chodzi o sprawy organizacyjne.
„Prezydent weszła do szatni zawodników Górnika kilka dni po porażce z Jagiellonią. Najpierw spotkała się z zawodnikami i trenerami, później na rozmowie z nią zostali tylko ci drudzy. To wtedy Gaul podpadł szefowej. Powód? Kuriozalny. Trener mówi obniżonym głosem, a kiedy się odezwał, prezydent odebrała to, jakby podniósł na nią głos. Była nauczycielka pogroziła palcem Gaulowi z belferskim wdziękiem: – Panie trenerze, nie tym tonem do mnie. Pan się zapomina, kto kogo zatrudnia. To ja pana, a nie pan mnie” – pisze Olkowicz.
Bilans Górnika Zabrze
Gaul stracił posadę w marcu 2023 roku. Jego miejsce zajął Urban, choć wcześniej mówiło się o konflikcie z gwiazdą zespołu, Łukaszu Podolskim. Górnik zakończył sezon z 48 punktami na koncie, zwyciężając w 13 meczach.
Czytaj też:
Cezary Kulesza bezpośrednio ocenił wyczyn Polaków w Mołdawii. „To trzepnęło całą Polską”Czytaj też:
Raków Częstochowa poznał rywala w drodze do Ligi Mistrzów