Pewny triumf polskich deblistek w BNP Paribas Warsaw Open. Hitowe stracie w ćwierćfinale
Katarzyna Piter nie miała długiej przerwy od gry w deblu. 23 lipca Polka zwyciężyła finał turnieju w Budapeszcie, w którym grała razem z Węgierką Fanny Stollar. Teraz deblistka stanęła ramię w ramię z rodaczką Weroniką Falkowską w zawodach BNP Paribas Warsaw Open i pokazały, że gra przed polską publicznością nie przyprawia je o dodatkowy stres. Pojedynek z Uzbeczką i Brytyjką przez większość czasu przebiegał pod ich dyktando.
Katarzyna Piter i Weronika Falkowska w ćwierćfinale BNP Paribas Warsaw Open
Od początku spotkania Polki naznaczyły swoją przewagę i nie dawały większych szans przeciwniczkom. Pewnie wygrały pierwszego gema, po czym przełamały rywalki w trzecim break poincie. Powtórzyły sukces w kolejnym gemie i powiększyły przewagę. Dopiero w czwartym przeciwniczki zdołały zwyciężyć i już do samego końca oglądaliśmy grę gem za gem. Ostatecznie Polki zwyciężyły 6:3.
W drugim secie historia nie toczyła się inaczej. Co prawda Polki przegrały pierwszego gema, jednak później bez większych problemów zwyciężyły cztery z rzędu i kontynuowały doskonałą grę. Rywalki nie potrafiły skutecznie odpowiedzieć w szóstym gemie nawet na jedno zagranie Falkowskiej i Piter, przegrywając go do zera.
Maja Chwalińska odpadła z obu rywalizacji BNP Paribas Warsaw Open
Przed omawianym meczem swoje starcie w deblu rozgrywała Maja Chwalińska. 21-latka zagrała u boku reprezentantki Francji Jessiki Ponchet, a ich przeciwniczkami były Chinka Yue Yuan oraz Hinduska Ankita Raina. Ten pojedynek był zdecydowanie bardziej zacięty niż wcześniej omawiany. Pierwszy gem zakończył się dopiero po tie-breaku, z którego zwycięsko wyszły rywalki Polki i Francuzki.
Drugi set przebiegł równie ciekawie, gdyż już na starcie tenisistki zapewniły kibicom serię fantastycznych wymian i do szóstego gema nie oglądaliśmy przełamania. Pierwsze dokonały tego Chwalińska i Ponchet i kiedy wydawało się, że są na dobrej drodze do zwycięstwa, przegrały dwa serwisy, a w konsekwencji cały mecz 6:7(3), 5:7.