Znamy termin pierwszego meczu Igi Świątek w US Open. Pora dogodna dla Polaków

Dodano:
Iga Świątek Źródło: Shutterstock / Mikołaj Barbanell
Iga Świątek rozpocznie zmagania w US Open 2023. Po świetnym występie na ubiegłorocznej edycji, polscy kibice liczą na powtórkę z rozrywki. Nie będzie łatwo, gdyż najgroźniejsze konkurentki zawodniczki z Raszyna również mają chrapkę na trofeum. Poznaliśmy już godzinę pierwszego meczu liderki rankingu na nowojorskim korcie centralnym.

Iga Świątek od kilku tygodni przebywa w Ameryce Północnej, gdzie przygotowywała się do ostatniego turnieju wielkoszlemowego – US Open. Polka może bardzo miło wspominać poprzednią edycję turnieju, gdyż okazała się w niej najlepsza. W 2022 roku w finale pokonała w dwóch setach Ons Jabeur i po raz pierwszy wzniosła puchar za zwycięstwo w zmaganiach w Nowym Jorku.

Znamy godzinę pierwszego meczu Igi Świątek w US Open 2023

Chrapkę na zdobycie mistrzostwa oraz punktów do rankingu mają także inne tenisistki na czele z Aryną Sabalenką, Jeleną Rybakiną, Jessicą Pegulą czy Coco Gauff. Ta ostatnia tuż przed US Open zwyciężyła w turnieju w Cincinnati, eliminując po drodze Świątek. Polka może otrzymać szansę do rewanżu, gdyż możliwe jest jej starcie z młodą Amerykanką w ćwierćfinale turnieju.

Świątek musi jednak wcześniej uporać się z innymi rywalkami. Pierwszą przeszkodę stanowi Szwedka Rebecca Peterson. Zajmująca 92. pozycję w rankingu WTA Szweda w teorii nie wydaje się trudną rywalką dla Polki, lecz jak pokazały dzieje sportu – nie wolno nikogo lekceważyć. Obie panie do tej pory mierzyły się ze sobą dwukrotnie i za każdym razem to Peterson schodziła z kortu pokonana.

Gra z liderką rankingu oznacza duże zainteresowanie mediów. Mecz Peterson ze Świątek otworzy rywalizacje na korcie centralnym imienia Artura Ashe’a w Nowym Jorku. Starcie rozpocznie się w poniedziałek, 28 sierpnia, o godzinie 18:00 czasu polskiego (12:00 czasu lokalnego).

Walka o pozycję liderki rankingu WTA

broni punktów wywalczonych przed rokiem. Utrzyma prowadzenie w rankingu, jeśli najgroźniejsza rywalka, Aryna Sabalenka nie zajdzie dalej w turnieju. Z kolei w rywalizacji panów tytułu sprzed roku broni Hiszpan Carlos Alcaraz.

Źródło: TVP Sport
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...