Iga Świątek poznała miejsce walki w WTA Finals. Egzotyczny wybór
Iga Świątek szykuje się do końcowej fazy sezonu. Po występie na US Open 2023 zawodniczka zapowiedziała nowy cykl w karierze polegający na zdobywaniu, a nie dalszym bronieniu. Ma to związek z faktem, że porażka z Jeleną Ostapenko w IV rundzie przesunie ją na drugą pozycję w rankingu WTA. Na fotelu liderki zasiądzie Aryna Sabalenka.
Znamy lokalizację turnieju WTA Finals
Polka będzie miała okazję do zmierzenia się z najlepszymi tenisistkami świata między innymi podczas kończącego sezonu turnieju WTA Finals. Impreza ma to do siebie, że od lat odbywa się w różnych miejscach. Ubiegłoroczna edycja miała miejsce w amerykańskim Forth Worth, gdzie triumfowała Francuzka Caroline Garcia. Przygoda z turniejem Świątek zakończyła się na półfinale, kiedy to uległa najgroźniejszej rywalce, Arynie Sabalence.
Już na przełomie października i listopada być może dojdzie do kolejnego starcia pierwszej i drugiej rakiety świata. WTA oficjalnie ogłosiła, że w dniach 29 października – 5 listopada w meksykańskim Cancun odbędzie się kolejna edycja WTA Finals. Dziennikarze podawali informację już w ostatnich dniach, lecz dopiero we wtorek federacja zamieściła post w mediach społecznościowych.
Póki co pewna udziału w turnieju jest Świątek, a także Sabalenka oraz Jelena Rybakina. Najprawdopodobniej kibice zobaczą też Jessikę Pegulę i Coco Gauff. O pozostałe miejsca powalczą Marketa Vondrousova, Ons Jabeur, Karolina Muchova i Madison Keys.
Iga Świątek może pójść w ślady Agnieszki Radwańskiej
Iga Świątek nigdy nie wygrała ani nie dotarła do finału WTA Finals. Puchar za zwycięstwo wzniosła za to Agnieszka Radwańska, gdy w 2015 roku pokonała Petrę Kvitovą. Pula nagród za edycję 2022 turnieju wyniosła 5 milionów dolarów.