Hubert Hurkacz zarobił krocie za triumf w Szanghaju! Jego słowa poruszyły tysiące serc

Dodano:
Hubert Hurkacz Źródło: PAP/EPA / Alex Plavevski
Hubert Hurkacz zwyciężył prestiżowy turniej ATP 1000 w Szanghaju, w finale pokonując Rosjanina Andrieja Rublowa. Polak zarobił majątek na tym triumfie, a zaraz po meczu zadedykował go wyjątkowej dla siebie osobie.

Ten finał na zawsze zapisze się w historii polskiego tenisista. Hubert Hurkacz został pierwszym polskim triumfatorem prestiżowego turnieju ATP Masters 1000 w Szanghaju, odprawiając z kwitkiem Andrieja Rublowa 6:3, 3:6, 7:6(8). Polak dwukrotnie wychodził z dużej opresji, w tym przegrywając w decydującym tie-breaku 5-2. Tym samym Biało-Czerwony dołączył do grona takich sław, jak, m.in. Roger Federer, Novak Djoković czy Andy Murray, którzy również triumfowali w chińskich zawodach, a ten pierwszy był obecny na meczu finałowym. Teraz wrocławianin może się cieszyć ogromną sumą pieniędzy.

Hubert Hurkacz zarobił majątek za zwycięstwo w Szanghaju

To był długi, ale niezwykle owocny turniej dla Huberta Hurkacza. Reprezentant Polski rozegrał w nim sześć trudnych meczów, pokonując odpowiednio: Thanasiego Kokkinakisa, Yu Hsiou Hsuego, Zhizhena Zhanga i Fabiana Marozsana, Sebastiana Kordę i w końcu Andrieja Rublowa. Żeby dotrzeć do finału, 25-latek z Moskwy musiał wyeliminować: Quentina Halysa, Adriana Mannarino, Tommy'ego Paula, Ugo Humberta oraz Grigora Dimitrowa. Hubert Hurkacz postawił mu zbyt wysokie warunki.

Już za sam udział w finale 26-latek z Wrocławia miał zagwarantowane duże pieniądze rzędu 625 tys. 665 euro, czyli ok. 2 mln 838 tys. zł. To jednak zaledwie część tego, co udało mu się zainkasować za pokonanie Rosjanina w wielkim finale. Podopieczny Craiga Boyntona wyjedzie z Szanghaju bogatszy o 1 mln 192 tys. 292 euro, co daje ponad 5 mln 400 tys. zł. To zdecydowanie największy zarobek w jego karierze za turniejowe zwycięstwo. Tuż po zakończeniu finałowego meczu skomentował swój triumf, odnosząc się m.in. do swojej babci.

— Nie wiem, co powiedzieć. To była wielka walka, zwłaszcza z perspektywy mentalnej. Obaj mieliśmy piłki meczowe, więc był to zdradliwy mecz. Andriej prezentował znakomite uderzenia. Próbowałem odpowiedzieć tym samym. Spotkania takie jak to pokazują, że zawsze należy walczyć do końca. Jestem bardzo zadowolony z tego, jak zaprezentowałem się w końcówce. Świetnie znaleźć się w takim gronie, tak samo, jak super było zobaczyć Rogera na trybunach. Mam nadzieję, że mecz mu się podobał. To duży turniej z tradycjami, organizacja jest naprawdę niesamowita. Cieszę się, że mogę tu być Chciałbym zadedykować ten tytuł mojej babci, która dziś obchodzi urodziny. Także wszystkiego najlepszego! – powiedział Hubert Hurkacz.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...