Hubert Hurkacz mistrzem turnieju w Szanghaju! Thriller w meczu z Rosjaninem

Hubert Hurkacz mistrzem turnieju w Szanghaju! Thriller w meczu z Rosjaninem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Hubert Hurkacz
Hubert Hurkacz Źródło:PAP/EPA / Alex Plavevski
Hubert Hurkacz został mistrzem turnieju ATP 1000 w Szanghaju! W finale Polak pokonał Rosjanina Andrieja Rublowa 6:3, 3:6, 7:6(8). To było niezwyjle emocjonujące widowisko!

Hubert Hurkacz przebył długą i udaną drogę do finału turnieju ATP 1000 w Szanghaju. Od początku zawodów wrocławianin pokonywał odpowiednio: Thanasiego Kokkinakisa, Yu Hsiou Hsuego, Zhizhena Zhanga i Fabiana Marozsana, a w półfinale rozprawił się z Sebastianem Kordą 6:3, 6:4. Przyszedł zatem czas na wielki finał z Andriejem Rublowem, który w 1/2 finału pokonał Grigora Dimitrowa 7:6(7), 6:3.

Gra Huberta Hurkacza przyprawiła Andrieja Rublowa o frustrację

Hubert Hurkacz od samego początku meczu wykorzystywał swój największy atut, jakim jest mocny serwis. W pierwszym gemie Rublow był w stanie tylko raz skutecznie wyreturnować. Andriej Rublow nie dał szans Polakowi przy swoim podaniu i szybko wyrównał stan spotkania. Wrocławianin nie pozwolił Rosjaninowi na przełamanie i ponownie wyszedł na prowadzenie, a przy podaniu rywala ładnie powalczył, wygrywając dwie wymiany, lecz to nie wystarczyło. Tablica wyników pokazywała 2:2, a Polak po raz pierwszy dokonał bajgla, wygrywając do zera swój serwis.

To mocno zmotywowało naszego reprezentanta, który w następnym gemie trzykrotnie doprowadził do break pointów i przełamał Rosjanina, który tylko wybuchał frustracją.

twitter

Tym gorszą informacją był dla niego fakt, że następne podanie należało do Biało-Czerwonego, a ten jak zwykle skrzętnie to wykorzystał i z uśmiechem na twarzy zszedł na chwilę przerwy. Ósma odsłona seta odbyła się na korzyść Rublowa. Pozwolił 26-latkowi na tylko jedną wygraną wymianę. Hubert Hurkacz zamknął sprawę asem serwisowym przy swoim podaniu i tak wyszedł na prowadzenie w meczu.

twitter

Andriej Rublow nie złożył broni

Drugi set rozpoczął się od perfekcyjnego gema w wykonaniu Rublowa. Rosjanin wrócił do gry wyraźnie zmotywowany, gdyż przy podaniu Polaka doprowadził do stanu równowagi, a następnie do break pointa i skutecznie go wykorzystał, po raz pierwszy przełamując przeciwnika. Po 13. minutach trwania drugiej odsłony gry tablica wyników pokazywała już 3:0 dla siódmej rakiety rankingu ATP. Hubert Hurkacz wygrał pierwsze podanie dopiero w czwartym gemie. Polak był bliski doprowadzenia do równowagi, ale Rublow serwował za mocno, by skutecznie returnować.

Przy stanie 4:1 wrocławianin wygrał swojego gema serwisowego do zera i choć wydawało się, że wskakuje na wyższe obroty, to Rosjanin szybko pozbawił go złudzeń na przełamanie i po emocjonującej akcji doprowadził do stanu 5:2. Choć 26-latek z Polski znów perfekcyjnie wygrał swojego gema, to nie dał rady przełamać w następnym przeciwnika i w ten sposób Andriej Rublow doprowadził do wyrównania stanu meczu.

twitter

Niesamowita końcówka meczu!

Konieczne stało się zatem rozegranie trzeciego seta, w którego lepiej wszedł Hubert Hurkacz. Wygrał swoje podanie, choć Rosjanin był lepszy przy dwóch wymianach. W trzecim gemie Polak doprowadził do stanu 40:40, lecz to nie wystarczyło, żeby wyprowadzić z równowagi dobrze dysponowanego Rublowa. Co więcej, 25-latek z Moskwy był w stanie doprowadzić do break pointa przy serwisie 17. rakiety rankingu ATP, ale wrocławianin szybko wyszedł z opresji i mieliśmy 2:1. I tak trwała cały czas ta wymiana ciosów, a Rosjanin znów wykonał bajgla na Polaku. Gem numer pięć przyniósł nam długie wymiany i dobre zagrywki 26-latka, które okazały się kluczowe do przechylenia szali na jego korzyść.

Rublow był nieugięty, a Hurkacz nie potrafił skutecznie returnować przy jego mocnych forhendach i bekhendach, dlatego ponownie 25-latek wygrał do zera. Gra trwała już 1,35 h i Hurkacz prowadził w trzecim secie 4:3. Nie potrwało to długo, gdyż Rosjanin znów wyrównał, a następnie musiał serwować pod presją, gdyż przegrany gem oznaczałby przegrany finał. Przy jego serwisie Hurkacz doprowadził do stanu 40:40, a następnie piłki meczowej! Rublow został wygwizdany za zachowanie względem fotografa, za co otrzymał upomnienie. Rosjanin obronił stan meczu, a następnie wyszedł na przewagę i skutecznie pokonał Polaka, doprowadzając do wyrównania 5:5.

Jednak wrocławianin się nie poddawał. Jego serwisy wciąż pozostawały skuteczne, dzięki czemu znów wygrał swoje podanie i ponownie wywarł presję na przeciwniku. Mimo tego 25-latek nie dawał się zdezorientować. Zaprezentował następnego bajgla i doprowadził do tie-breaka. Niestety przewaga Rublowa od pierwszych piłek była widoczna i szybko zdobył trzy punkty. Hurkacz odpowiedział dwoma asami serwisowymi. Rozgrywka zakończyła się na korzyść Polaka 10–8 i to on został mistrzem turnieju ATP 1000 w Szanghaju!

twitterCzytaj też:
Tym gestem Hubert Hurkacz zyskał nowych kibiców. Sceny po zwycięstwie nad Kordą
Czytaj też:
Roger Federer wznowi karierę? Jego odpowiedź nie zostawia wątpliwości

Opracował:
Źródło: WPROST.pl