Rośnie następczyni Igi Świątek. Rosjanka nie miała żadnych argumentów
Zuzanna Pawlikowska dała o sobie znać po zakończeniu tegorocznego US Open, kiedy poprosiła kibiców o pomoc w realizacji jej marzeń. 18-latka chciała wylecieć na rozgrywki do Nowego Jorku i założyła specjalną zbiórkę, która zakończyła się sukcesem. Odpłaciła się awansem do 1/8 finału zawodów, wygrywając dwa mecze. Obecnie przebywa w Egipcie, gdzie również odnosi ważne triumfy.
Rośnie następczyni Igi Świątek. Zuzanna Pawlikowska walczy o tytuł w Szarm el-Szejku
Zawody w Nowym Jorku były dla niej przełomowym krokiem w karierze. Od nich rozpoczęła się jej poważna przygoda w seniorskich rozgrywkach. Pod koniec września zwyciężyła mecz w turnieju ITF w Szarm el-Szejk, dzięki czemu zapewniła sobie debiut w rankingu WTA. Od tamtej chwili sukcesywnie rozgrywa pojedynki w Egipcie i notuje występy w tamtejszych zawodach. Obecnie występuje w zawodach W15 Szarm el-Szejk 18 ITF, gdzie spisuje się coraz lepiej.
Awansowała do finału rozgrywek, a w półfinale pokonała Rosjankę Margaritę Skyrabinę 6:2, 6:1. W decydującym starciu o tytuł zmierzy się z Alisą Kummel, która rozprawiła się z reprezentantką Tajwanu Fang An Lin 6:3, 6:2. Warto zaznaczyć, że podążając do 1/2 finału omawianych zawodów przegrała zaledwie jednego seta, grając z turniejową czwórką.
To nie koniec osiągnięć utalentowanej tenisistki z Polski. Korty w Egipcie są dla niej wyjątkowo sprzyjające, ponieważ poza awansem do finału gry pojedynczej, udało jej się zwyciężyć wszystkie mecze w deblu aż do samego półfinału. Polka grała w duecie z reprezentantką Egiptu Yasmin Ezzat. Niestety w finale lepszy okazał się duet Alisa Kummel, Jekaterina Makarowa, wygrywając 6:4, 6:0, zatem na pierwszy sukces w dorosłych rozgrywkach deblowych Polce przyjdzie jeszcze poczekać.