Zadziwiająca niemoc na czele Ekstraklasy. Konkurencja gra dla Śląska Wrocław

Poznaniacy, choć zdołali w samej końcówce spotkania doprowadzić do remisu (1:1), ostatecznie przegrali 1:3 z niżej notowanym rywalem. Widzew wypunktował jednak gospodarzy na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Dwa decydujące ciosy zadali Antoni Klimek oraz Bartłomiej Pawłowski, w 93. oraz 96. minucie spotkania.
Śląsk Wrocław umocni się na czele PKO BP Ekstraklasy?
Piłkarze Lecha Poznań dołączyli do grona zespołów, które rozczarowały na ligowych boiskach po przerwie w rozgrywkach ze względu na mecze reprezentacyjne. Wystarczy spojrzeć na ekstraklasową tabelę. Wicelider Jagiellonia Białystok tylko zremisował u siebie z Piastem Gliwice (0:0), czwarty Raków Częstochowa podzielił się punktami z Cracovią (1:1), piąta Pogoń Szczecin przegrała ze Stalą Mielec (2:3).
Do tego dokładamy trzeciego w hierarchii Lecha oraz szóstą Legię Warszawa, która w sobotni wieczór zremisowała u siebie (2:2) z Wartą Poznań. Z czołowej siódemki zwyciężyła tylko drużyna Zagłębia Lubin. Klub z Dolnego Śląska miał jednak nieco „ułatwione” zadanie, bo zwyciężył (1:0) na terenie ostatniej w tabeli drużyny ŁKS Łódź.
A skoro jesteśmy przy dolnośląskich drużynach, na weekendowe wyniki z uśmiechem musieli spoglądać we Wrocławiu. Śląsk jest liderem ekstraklasowej hierarchii, a swój mecz rozegra dopiero w poniedziałek (tj. 27.11). Wrocławianie zmierzą się na wyjeździe z Radomiakiem. Może się okazać, że przewaga nad drugą Jagiellonią, która obecnie wynosi dwa oczka, zostanie przez piłkarzy Śląska powiększona.
Puszcze Niepołomice z cennym zwycięstwem
W niedzielę ważną wygraną zanotował najlepszy z beniaminków, przynajmniej patrząc na tabelę ligową. Zdecydowanie dołują ostatni ŁKS Łódź (osiem punktów) i przedostatni Ruch Chorzów (dziesięć oczek), a coraz śmielej radzi sobie Puszcza Niepołomice.
Zajmująca szesnaste, ostatnie z „czerwonych” miejsc zagrożonych drużyna, pokonała w niedzielę w Krakowie (Puszcza gra jako „gospodarz” na stadionie Cracovii) Górnika Zabrze (2:1). To było drugie zwycięstwo z rzędu beniaminka, wcześniej Puszcza zanotowała wygraną na terenie Warty (2:0).