Zbigniew Boniek krótko o Tomaszu Sakiewiczu. To była zaskakująca rola w PZPN

Dodano:
Zbigniew Boniek Źródło: Newspix.pl / Lukasz Grochala / Cyfrasport
Zbigniew Boniek zgodnie z tradycją, nie gryzie się w język, komentując decyzje z życia sportu czy polityki. Tym razem „dostało się” Tomaszowi Sakiewiczowi.

Warto przypomnieć, że przy Polskim Związku Piłki Nożnej od października 2021 roku funkcjonuje tzw. komisja do spraw mediów i komunikacji. Wśród członków znalazł się m.in. Tomasz Sakiewicz, czyli m.in. redaktor naczelny „Gazety Polskiej”, czy szef Telewizji Republika. W obu przypadkach mowa o mocno prawicowych mediach.

Zbigniew Boniek podsumował Tomasza Sakiewicza w PZPN

Obecność Sakiewicza w komisji statutowej, przy piłkarskiej federacji, skomentował Zbigniew Boniek. Były szef PZPN, obecnie wiceprezydent UEFA, legenda polskiej piłki, lekko mówiąc… nie był zwolennikiem akurat tej kandydatury.

„W składzie Komisji ds. mediów i marketingu PZPN na 19 miejscu jako członek widnieje Tomasz Sakiewicz. Panowie wygumkujcie szybko, bo wstyd jak cholera” – napisał w styczniu b.r. Boniek w mediach społecznościowych.

Jak się okazuje, w najnowszym zestawieniu składu komisji Sakiewicza już zabrakło. Na taką nieobecność Boniek również zareagował, krótko, ale w swoim stylu. Czyli podobnie jak wielokrotnie bywało na boisku piłkarskim, prosto do celu.

„Pytanie dlaczego został” – krótko skwitował Boniek.

Kto zasiada w nowym składzie komisji ds. mediów i komunikacji PZPN? Są to: Tomasz Kozłowski, Paweł Drażba, Bożydar Iwanow, Paweł Wołosik, Przemysław Pawlak, Krzysztof Marciniak, Wojciech Górski, Dariusz Dobek, Dominik Wardzichowski, Tomasz Kowalczyk, Paweł Mogielnicki, Dominik Mucha, Bartosz Wiśniewski, Emil Wojda, Danuta Drabik-Martowicz, Agnieszka Matuszewska oraz Łukasz Pado.

Reprezentacja Polski zagra w barażach o Euro 2024

Biało-Czerwoni po nieudanych eliminacjach ME swojej szansy numer dwa będą szukać w rywalizacji barażowej. Polacy zagrają już 21 marca (tj. czwartek, godzina 20:45) półfinał z Estonią na PGE Narodowym. Jeśli Polska wygra, w finale czekać będzie wyjazdowe starcie ze zwycięzcą z pary Walia – Finlandia. Jak zatem widać, szanse na udział w przyszłorocznym Euro 2024 nadal są. Polacy muszą jednak naprawić to, co popsuli w fazie grupowej, jeśli chcą uczestniczyć w turnieju za naszą zachodnią granicą.

Dodajmy, że rozlosowano już grupy ME 2024. Jeśli Polacy uporają się z dwiema przeszkodami w barażach, w turnieju zagrają z Holandią, Francją i Austrią.

Źródło: X / @BoniekZibi
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...