Podolski miał go obrażać po niemiecku. Konflikt piłkarza Legii z mistrzem świata
Legia Warszawa szykuje się do hitowego pojedynku z Jagiellonią Białystok. Przed tygodniem zawodnicy Kosty Runjaicia pokonali na wyjeździe Górnika Zabrze. Pokonanie zespołu ze Śląska na ich stadionie nie jest łatwą sprawą, bowiem zespół Jana Urbana przez kilka miesięcy był tam niepokonany.
Tomas Pekhart oskarża Lukasa Podolskiego
Choć o Górniku ostatnio mówi się wiele w kontekście pozasportowych problemów (między innymi o zaległościach w wypłatach), to cały czas zespół nie daje sobie o tym poznać na boisku. Walczy twardo, a zdaniem Tomasa Pekharta z Legii zbyt twardo. Między Czechem a Lukasem Podolskim doszło do małego konfliktu. Po spotkaniu były reprezentant Niemiec zaatakował piłkarza z Warszawy.
Poszło o jedną z meczowych sytuacji. Zdaniem mistrza świata Pekhart symulował faul, padając na ziemię po lekkim kontakcie z jego strony. Inny obraz zdarzenia przestawił zawodnik wicemistrza Polski w wywiadzie udzielonemu TVP Sport. Napastnik stwierdził, że Lukas Podolski popchnął go, by później obrazić po niemiecku. Czech w przeszłości grał w Bundeslidze, więc dobrze zrozumiał słowa rywala.
– Stosowałem pressing, ale prawie go nie dotknąłem. Po chwili Podolski się odwrócił i mnie popchnął. Zaczął mnie obrażać po niemiecku. Rozumiałem, bo znam ten język. Nie sądzę, że było to najbardziej sportowe zachowanie. Gdyby to nie był Podolski, to możliwe, że sędzia nie obawiałby się pokazać kartki. Szkoda zbyt wiele mówić na ten temat… Skwituję to tak: w trzech ostatnich meczach z Górnikiem, zawsze strzelałem gola. Tyle – powiedział Pekhart.
Legia i Górnik walczą o pozycje w PKO Ekstraklasie
W tabeli PKO Ekstraklasy Legia Warszawa zajmuje piąte miejsce. Do lidera z Białegostoku traci siedem punktów. Z kolei Górnik Zabrze plasuje się na siódmej lokacie.