Ukraińcy nadal mordują psy. Będzie bojkot Euro 2012?

Ukraińcy nadal mordują psy. Będzie bojkot Euro 2012?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lokalne media w Truskawcu alarmują, że władze miasta ignorują apel premiera Ukrainy o stosowanie cywilizowanych metod w rozwiązywaniu problemu bezpańskich zwierząt, fot. sxc
Lokalne media w Truskawcu alarmują, że władze miasta ignorują apel premiera Ukrainy o stosowanie cywilizowanych metod w rozwiązywaniu problemu bezpańskich zwierząt. "Truskawsky Wisnyk" pisze, że w uzdrowisku nadal trwa odstrzeliwanie psów.

Lokalna gazeta zamieściła kopię listu, jaki premier Mykoły Azarowa skierował do burmistrza Truskawca Rusłana Kozyry jeszcze w lutym br. "Do Gabinetu Ministrów dochodzą skargi ukraińskich oraz zagranicznych organizacji obrońców zwierząt w sprawie brutalnego traktowania bezpańskich zwierząt. Powoduje to kształtowanie się negatywnej opinii o  Ukrainie w przestrzeni międzynarodowej, ponieważ owe działania w wielu wypadkach utożsamiane są z oficjalną polityką państwa" – napisał do  władz miasta szef ukraińskiego rządu.

 

Premier Azarow podkreśla, że "zwłoka z rozwiązaniem problemu bezpańskich zwierząt, brak dbałości o ich losy i odpowiednią opiekę weterynaryjną może doprowadzić do niepożądanych konsekwencji politycznych oraz gospodarczych dla Ukrainy, zwłaszcza w związku z  przeprowadzeniem finałowej części piłkarskich mistrzostw Europy".

Lokalna prasa zauważa, że pomimo interwencji premiera sytuacja z  bezpańskimi psami jest w Truskawcu daleka od rozwiązania. "Według świadectw obrońców zwierząt nadal trwa odstrzeliwanie psów przez pracownika spółki komunalnej "Eko-miasto" – alarmuje "Truskawiecki Wisnyk". Gazeta przypomina też, iż w ubiegłym roku ukraińscy oraz polscy obrońcy zwierząt zwrócili się z apelem do firm turystycznych obu krajów, by powstrzymać się od oferowania wyjazdów do Truskawca. Organizacje obrońców zwierząt grożą nawoływaniem do bojkotu Euro-2012 na Ukrainie z  powodu zabijania bezpańskich psów w ramach "oczyszczania” miejskich ulic przed przyjazdem gości turnieju z zagranicy.

 

W sanatoriach i hotelach Truskawca przygotowane są miejsca dla  kibiców Euro-2012, którzy przyjadą na mecze do oddalonego o 90 km Lwowa.

pap, ps