Jedną z najważniejszych informacji dla kibiców z Czech są obowiązujące w Polsce przepisy dotyczące zachowania na i poza stadionem. Podczas konferencji przypomniano, że w przeciwieństwie do Republiki Czeskiej w Polsce karane jest posiadanie nawet najmniejszych ilości narkotyków, a także obowiązuje zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Mniej rygorystyczne są natomiast przepisy dotyczące wtargnięcia kibica na murawę - w Polsce grozi za to grzywna, ewentualnie zakaz wjazdu do kraju, tymczasem w Czechach takie zachowanie jest traktowane jak przestępstwo karane więzieniem.
Czeska policja ostrzegła, że przed najważniejszymi spotkaniami na drogach z Czech w kierunku Wrocławia należy liczyć się z korkami. - Obawiamy się trudności w komunikacji, ponieważ na granicy może dojść do problemów z odprawą, co oczywiście grozi wielkimi zatorami - tłumaczył wiceszef czeskiej policji Vladislav Husak. Czesi czekają jeszcze na konkretne informacje z polskiego MSW na temat zaostrzenia kontroli granicznych, o czym polski rząd zdecydował dopiero niedawno. FACR zaleca więc Czechom podróż koleją - na potrzeby Euro 2012 czeskie koleje państwowe planują uruchomienie specjalnych połączeń z Wrocławiem.
Czeska reprezentacja narodowa będzie mieszkać w samym sercu stolicy Dolnego Śląska, w hotelu "Monopol". Trener drużyny Michal Bilek nie zdradził jeszcze nazwisk graczy, których zabierze na Euro 2012, choć zapewniał na początku marca, że ma już 18 pewniaków. Skład drużyny ma zostać przedstawiony pod koniec maja.
Drużyna Czech do Wrocławia Śląska zamierza przyjechać 3 czerwca, pięć dni przed meczem z Rosją. Z Polską zmierzy się 16 czerwca. Ponadto zagra jeszcze z Grecją.
PAP, arb