Polscy kibice mają dobre skojarzenia z drużynowymi mistrzostwami Europy. Dwa lata temu Biało-Czerwoni okazali się najlepsi w Bydgoszczy, a nasi reprezentanci wygrywali m.in. w biegach na 800 i 1500 m, rzucie dyskiem i młotem oraz pchnięciu kulą. Tym razem turniej zostanie rozegrany na Stadionie Śląskim w Chorzowie, gdzie na trybunach zasiądzie 7600 kibiców.
Drużynowe mistrzostwa Europy. Kto startuje?
O medale rywalizować będzie 400 zawodników reprezentujących siedem krajów. Na chorzowskim stadionie zobaczymy najlepszych lekkoatletów z Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Portugalii, Hiszpanii oraz Polski. Na kilka dni przed wydarzeniem z zawodów wycofała się reprezentacja Ukrainy, w szeregach której wykryto przypadki COVID-19.
Dużą ochotę na obronę tytułu sprzed dwóch lat mają Polacy. – Jestem szczęśliwa, że znów zobaczymy się na Stadionie Śląskim, bo uwielbiam tu starować. Liczę na to, że podobnie jak w Bydgoszczy dwa lata temu kibice poniosą nas po zwycięstwo. Startujemy trochę w osłabionym składzie, ale będziemy walczyć z całych sił o każdy cenny punkt – podkreśliła Justyna Święty-Ersetic, mistrzyni Europy 2018 w biegu na 400 m i w sztafecie 4 x 400 m.
Oprócz Święty-Ersetic w Chorzowie zobaczymy 53 innych reprezentantów Polski. O punkty powalczą m.in. Kamila Lićwinko, Malwina Kapron, Marcin Lewandowski, Patryk Dobek, Piotr Lisek, Michał Haratyk i Paweł Fajdek. Dokładny program zawodów dostępny jest na oficjalnej stronie imprezy.
Drużynowe mistrzostwa Europy. Transmisja
Dwudniowe drużynowe mistrzostwa Europy będą transmitowane w telewizji. Zmagania sportowców będzie można śledzić w sobotę 29 maja w godz. 15:30-19:15 na antenie TVP Sport. Ta sama stacja będzie relacjonowała zawody w niedzielę 30 maja. Wówczas transmisja potrwa od 13 do 16:25.
Czytaj też:
Kolejne osłabienie reprezentacji Polski. Piotr Zieliński nie zagra z Rosją