Tegoroczne zimowe igrzyska olimpijskie zostały zainaugurowane 4 lutego. Już dzień później do rywalizacji przystąpili saneczkarze, w tym jeden nasz zawodnik – Mateusz Sochowicz. Sam fakt, że w ogóle udało mu się wystąpić w Chinach, jest dużym sukcesem.
Pekin 2022. Które miejsce zajmował Mateusz Sochowicz po pierwszych dwóch zjazdach?
Ma to związek z poważnym wypadkiem, którego doznał na torze w 2021 roku również na torze. Z wielkim impetem wjechał wtedy w zamknięte bramki. W efekcie pękła mu rzepka w prawej nodze, doznał też głębokich uszkodzeń lewej kończyny. Rekonwalescencja Sochowicza trwała wiele miesięcy i nie wiadomo było, czy wystąpi on na imprezie w Państwie Środka. Jak się okazało, sportowca nie dotknęła żadna poważniejsza trauma.
5 lutego Biało-Czerwony odbył dwa pierwsze ślizgi. Po pierwszy dwóch ślizgach zajął 27. miejsce. W tej chwili jego czas to 1 minuta, 58 sekund i 059 setnych sekundy. Lider klasyfikacji, czyli Johannes Ludwig uzyskał czas o prawie pięć sekund lepszy.
Jak poszło Mateuszowi Sochowiczowi w trzecim ślizgu?
Następne ślizgi na torze Yanqing odbyły się w niedzielę 6 lutego, a do rywalizacji przystąpiło 34 zawodników. Do ostatniego, czwartego decydującego o medalach mogło awansować zaledwie 20 z nich. Eksperci nie byli pewni, czy Polakowi uda się ta sztuka. Biało-Czerwony wystartował dynamicznie, ale przy kolejnych wirażach już zaczęło brakować mu prędkości. Nie był w stanie przyspieszyć w dalszej części ślizgu i na metę dotarł jako 23. W efekcie zabraknie go w ślizgu finałowym.
Po trzech zjazdach nadal pierwsze miejsce zajmuje Ludwig z czasem 2:51:548. Ostatni, czyli czwarty konkurs odbył się po godzinie 14:00. W finałowym ślizgu Niemiec potwierdził doskonałą dyspozycję i zdobył złoty medal. Na drugim miejscu uplasował się Wolfgang Kindl z Austrii, a na trzecim Dominik Fischnaller z Włoch.