Zimowe igrzyska olimpijskie, które odbywały się w Pekinie i okolicach, nie były zbyt owocne dla polskich sportowców. W związku z tym głos zabrał Kamil Bortniczuk. Minister sportu był gościem w jednym z programów „Polsatu Sport”, gdzie skomentował występy Biało-Czerwonych. Złożył też ważną deklarację, która powinna dawać spore nadzieje przedstawicielom z poszczególnych dyscyplin.
Słabe wyniki Polaków na zimowych igrzyskach olimpijskich
Z Chin bowiem Biało-Czerwoni przywieźli zaledwie jeden medal. Zdobył go Dawid Kubacki w konkursie indywidualnym w skokach narciarskich. Inni zawodnicy nie potrafili dorównać jego wyczynowi, choć niektórzy byli blisko. Na przykład jego kolega z drużyny Kamil Stoch zajął czwarte miejsce. Tuż poza podium swoje zawody kończył też Piotr Michalski. Łyżwiarzowi do zdobycia brązu zabrakło dwóch setnych sekundy.
Niemniej jednak występy Polaków w Pekinie były rozczarowaniem. W większości dyscyplin zajęli oni dalekie lokaty. W związku z tym Bortniczuk nie krył rozczarowania. – W kwestii klasyfikacji medalowej… Nie ma z czym dyskutować. Serca kibiców niewątpliwie nie są pocieszone wynikami z tych igrzysk. Przede mną dużo cięższa praca. Będziemy szukali środków zaradczych – stwierdził.
Kamil Bortniczuk zapowiedział ważne zmiany
Minister zdradził, że będzie pracował nad tym, aby sporty zimowe zostały znacznie lepiej dofinansowane przez ministerstwo w nadchodzących latach. Wiele do życzenia w niektórych dyscyplinach (jak saneczkarstwo) pozostawia infrastruktura. Z kolei na przykład skoki narciarskie kobiet nie rozwijają się, ponieważ trenerzy szkolący nasze zawodniczki zarabiają skrajnie mało, pracując na 1/4 etatu.
– Będę zabiegał o to, by nie zabrakło pieniędzy na rozwój infrastruktury. To jednak nie jest tak, że sama lepsza infrastruktura automatycznie przełoży się na sukcesy. Biorę na siebie to zadanie w zakresie wywierania presji w środowisku politycznym, aby niezależnie od wyników tych igrzysk pieniędzy nie zabrakło – dodał polityk.
Czytaj też:
Legia Warszawa ma nowego piłkarza. Grał w Lidze Europy, ma za sobą występy w klubach Bundesligi