Cezary Kucharski przebywa w szpitalu. Przyjaciel byłego piłkarza przekazał nowe informacje na temat jego stanu zdrowia

Cezary Kucharski przebywa w szpitalu. Przyjaciel byłego piłkarza przekazał nowe informacje na temat jego stanu zdrowia

Cezary Kucharski
Cezary Kucharski Źródło:Newspix.pl / Marcin Szymczyk/ FOTOPYK
Cezary Kucharski od kilku dni znajduje się w stanie śpiączki farmakologicznej, a nowe informacje na temat jego stanu zdrowia co jakiś czas przekazują znajomi byłego piłkarza. Z bliskimi Kucharskiego rozmawiał Ireneusz Raś, który podzielił się z dziennikarzami dobrymi wieściami.

Informacja o tym, że Cezary Kucharski przebywa w szpitalu, obiegła media w poniedziałek 14 lutego. Krzysztof Stanowski przekazał na Twitterze, że były zawodnik Legii Warszawa znajduje się w bardzo ciężkim stanie. Emil Kopański, który jest rzecznikiem młodzieżowej reprezentacji Polski, poinformował, że były agent Roberta Lewandowskiego jest w śpiączce.

Kucharski jest hospitalizowany w Hiszpanii. – Z tego, co słyszałem, to zwłóknienie płuc, dłuższa historia. W grudniu odmówił mi spotkania. Już wtedy mówił, że musi na siebie uważać. Mieliśmy kontakt SMS-owy – powiedział w rozmowie z eurosport.tvn24.pl jeden z polityków, a prywatnie znajomy Kucharskiego, który w przeszłości był posłem. Były piłkarz miał przejść ciężkie zapalenie płuc.

Cezary Kucharski przebywa w szpitalu. Nowe informacje

Nowe informacje na temat Cezarego Kucharskiego przekazał Ireneusz Raś, który podobnie jak były piłkarz, był posłem z ramienia Platformy Obywatelskiej. – Od bliskich wiem, że jego stan się poprawił i ustabilizował. Słyszałem, że dostał na boisku piłką, coś złego podziało się w organizmie i Czarek przeszedł zabieg, po czym wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej. Natomiast to już niesprawdzone doniesienia. Apeluję, by zachować spokój. Teraz najważniejsze, by Czarek miał dobrą opiekę i wracał do zdrowia – powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty.

Polityk podkreślił, że przeżył szok, gdy dowiedział się o kłopotach zdrowotnych Kucharskiego, ponieważ ten był aktywnym i zdrowym mężczyzną. Co więcej, podczas rozmów z Rasiem nie sugerował, że uskarża się na problemy. – Zawsze był na boisku waleczny. Modlę się za niego. Nie dopuszczam do siebie myśli, że może przegrać tę walkę. Niedługo zobaczymy Czarka w takiej formie, do jakiej nas przyzwyczaił – zaznaczył.

Czytaj też:
Bałagan na boisku i w gabinetach. Kiedy najgorsza Legia w historii zorientuje się, że może spaść?