Media: Prokuratura postawiła zarzuty Zbigniewowi Bońkowi. Chodzi o śledztwo dotyczące PZPN

Media: Prokuratura postawiła zarzuty Zbigniewowi Bońkowi. Chodzi o śledztwo dotyczące PZPN

Zbigniew Boniek
Zbigniew Boniek Źródło: Newspix.pl
Jak poinformował Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski, Zbigniew Boniek usłyszał zarzuty od prokuratury. Prowadzone jest śledztwo dotyczące umów sponsorskich podpisywanych przez PZPN.

Zbigniew Boniek był prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej przez dwie kadencje (lata 2012–2021). Obecnie jest natomiast wiceprezydentem UEFA. Jak wynika z informacji podanych przez Wirtualną Polskę, 2 września Boniek usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa od prokuratora z Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie. Chodzi o działanie na szkodę PZPN.

Prokuratura udziela informacji o Bońku

„Prokurator zarzucił podejrzanemu, iż w okresie od listopada 2014 roku do sierpnia 2021 roku, jako prezes PZPN, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, wyrządził PZPN szkodę majątkową wielkich rozmiarów w kwocie przekraczająca 1 mln zł w związku z umową sponsorską” – wyjaśnia prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej w rozmowie z Wirtualną Polską.

Omawiana sprawa odbiła się już w przeszłości szerokim echem w mediach. Jeszcze w 2021 roku na zlecenie prokuratury Centralne Biuro Antykorupcyjne weszło do siedziby PZPN. Zabezpieczano wówczas dokumentację oraz cyfrowe nośniki informacji. Następnie w listopadzie 2022 roku CBA zatrzymało m.in. Jakuba T., byłego członka zarządu PZPN oraz Macieja Sawickiego, byłego sekretarza generalnego związku. Wówczas Sawicki zarzekał się, że nie działał na szkodę związku i jednocześnie uznał ten zarzut za absurd.

Boniek natomiast nie udzielił oficjalnego komentarza mediom po przesłuchaniu w prokuraturze. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa jeszcze do końca roku ma trafić do sądu.

Boniek dodał jeden wpis

Obecny wiceprezydent UEFA całą sprawę skomentował jedynie na platformie X. Nie widać po nim, by mocno przejmował się zarzutem od prokuratora, lecz bardziej odniósł się najprawdopodobniej do postawy dziennikarza WP.

twitter

„Męczy mnie jeden dziennikarz od trzech dni. Telefony, whatsapp i tak dalej. Więc żeby dał święty spokój, to podpowiem. Żadnych zarzutów tylko wymyślony polityczny zarzucik. Żadnych zabezpieczeń, tylko dzień dobry i do widzenia. Może to go uspokoi” – napisał Boniek.

Czytaj też:
Wysokie zwycięstwo słynnego klubu. Wymowna reakcja Zbigniewa Bońka
Czytaj też:
Były reprezentant Polski atakuje PZPN po wyrzuceniu. „Klub Klakierów”

Opracował:
Źródło: Wirtualna Polska / X / Zbigniew Boniek