Trener Legii Warszawa Henning Berg w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” stwierdził, że rotacja w wyjściowej jedenastce była konieczna ze względu na liczbę rozgrywanych spotkań. – Kiedy my graliśmy, inni siedzieli na sofie – powiedział szkoleniowiec.
– Inne kluby w Polsce nie grają w pucharach, co najwyżej w lipcu i w sierpniu, a potem siedzą sobie na sofie, oglądają rywalizację w Europie w telewizji i przygotowują się do ligi – powiedział Henning Berg. – My rozgrywaliśmy po dwa mecze w tygodniu, musiałem więc zmieniać skład, dawać szansę innym piłkarzom – dodał szkoleniowiec „Wojskowych”.
Berg stwierdził również, że warto stawiać na młodych graczy, którzy w przyszłości mogą stanowić o sile zespołu. – Myślę, że kibice chcą oglądać takich piłkarzy jak Ryczkowski, Bartczak, Wieteska czy Bielik. Graliśmy supertalentami i wygrywaliśmy mecze. Przecież u siebie przegraliśmy tylko z Jagiellonią. I z Bełchatowem, ale to było na samym początku sezonu – przekonywał trener Legii.
„Przegląd Sportowy”
Berg stwierdził również, że warto stawiać na młodych graczy, którzy w przyszłości mogą stanowić o sile zespołu. – Myślę, że kibice chcą oglądać takich piłkarzy jak Ryczkowski, Bartczak, Wieteska czy Bielik. Graliśmy supertalentami i wygrywaliśmy mecze. Przecież u siebie przegraliśmy tylko z Jagiellonią. I z Bełchatowem, ale to było na samym początku sezonu – przekonywał trener Legii.
„Przegląd Sportowy”