Lewandowski znowu strzela! Polak zamknął usta krytykom

Lewandowski znowu strzela! Polak zamknął usta krytykom

Robert Lewandowski i Serge Gnabry
Robert Lewandowski i Serge Gnabry Źródło: Newspix.pl / FIRO
Po czterech meczach bez strzelonej bramki Robert Lewandowski znowu pokazał, na co go stać. Polak otworzył wynik w meczu Bayernu Monachium z Bayerem Leverkusen, pokonując golkipera rywali już w 4. minucie.

Robert Lewandowski nie wpisywał się na listę strzelców w dwóch ostatnich meczach Bundesligi oraz w dwóch spotkaniach reprezentacji Polski. Tak długa przerwa w przypadku jednego z najlepszych, o ile nie najlepszego napastnika na świecie, była mocno zaskakująca. Snajper Bayernu Monachium szybko jednak przełamał strzelecką niemoc i zrobił to w najlepszy możliwy sposób.

W niedzielę 17 października Bawarczycy mierzą się na wyjeździe z Bayerem Leverkusen. Wynik już w 4. minucie otworzył właśnie Lewandowski, który wykorzystał podanie od Dayota Upamecano i efektownym strzałem piętką pokonał Lukasa Hradeckiego. Na tym jednak nie koniec popisów kapitana reprezentacji Polski.

Lewandowski drugą bramkę zdobył w 30. minucie. Leroy Sane odegrał krótko do Alphonso Daviesa, ten zszedł z piłką do środka, która po chwili dość przypadkowo trafiła pod nogi Polaka, który pewnym uderzeniem podwyższył prowadzenie na 2:0.

twitter

Bayern do przerwy gromi Bayer

Wysoką skutecznością wykazali się także koledzy Lewandowskiego, którzy do przerwy wbili Bayerowi jeszcze trzy bramki. Najpierw Hradeckiego pokonał Thomas Mueller, a po kilku minutach na listę strzelców wpisał się Serge Gnabry. Piątą bramkę dla Bawarczyków zdobył również Gnabry, który płaskim strzałem wykończył dwójkową akcję z Leonem Goretzką.

Czytaj też:
Niespodzianka w meczu Pogoni. Portowcy tracą punkty

Źródło: WPROST.pl