Legia Warszawa w fazie grupowej Ligi Europy wygrała z Leicester City i ze Spartakiem Moskwa. Na boiskach Ekstraklasy ulegała z kolei takim zespołom jak Wisła Kraków czy Radomiak Radom, które nie należą do czołowych klubów naszej rodzimej ligi. – Dalej jestem przekonany, że część zawodników Legii może sobie wybierać mecze, w których warto im się pokazać. Dobra gra pozwoli w niedługim czasie opuścić Łazienkowską – stwierdził Wojciech Kowalczyk w rozmowie ze sport.tvp.pl.
Piłkarze Legii skupiają się na Lidze Europy?
Co konkretnie były piłkarz ma na myśli? Zdaniem Kowalczyka Cezary Miszta, Kacper Tobiasz oraz Artur Jędrzejczyk dają z siebie wszystko, także podczas meczów ligowych. Podobnie jak Maik Nawrocki i Mateusz Wieteska, którzy od pewnego czasu są przymierzani do reprezentacji Polski i dobrą grą w Ekstraklasie chcą zasłużyć na powołanie od Paulo Sousy.
Obcokrajowcy najczęściej grają z przodu i widzimy doskonale, co się dzieje. Zagraniczni piłkarze nie przychodzą do Legii na kilka sezonów. Chcieliby jak najszybciej wyjechać i zarabiać jeszcze większe pieniądze. Jedynym wyznacznikiem jest dla nich Europa stwierdził Kowalczyk.
Były gracz Legii podał przykład Mahira Emreliego, który w barwach Legii strzelił jak dotąd 11 bramek, z czego aż osiem w rozgrywkach europejskich. – To wiele wyjaśnia, na czym niektórym zawodnikom najbardziej zależy – ocenił. Jak zauważył Kowalczyk, również mecz z Napoli może przyciągnąć zagranicznych obserwatorów, w tym tych z włoskich klubów. – Z Ekstraklasy chcą wyjeżdżać młodzi Polacy, ale również Albańczycy. To fajna impreza, aby się pokazać – stwierdził.
Przypomnijmy, mecz Legii Warszawa z Napoli zostanie rozegrany w czwartek 4 listopada. Początek spotkania o godz. 18:45, a transmisję starcia będzie można śledzić na antenie TVP 1 oraz w serwisach Viaplay i sport.tvp.pl.
Czytaj też:
Leśnodorski nie wierzy w Lecha. Wskazał, która drużyna zdobędzie mistrzostwo zamiast niego