Kazimierz Węgrzyn dla „Wprost” przed derbami Krakowa: Atakowali mnie i fani Cracovii, i Wisły

Kazimierz Węgrzyn dla „Wprost” przed derbami Krakowa: Atakowali mnie i fani Cracovii, i Wisły

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kazimierz Węgrzyn
Kazimierz Węgrzyn Źródło: Newspix.pl / Krzysztof Porebski / PressFocus /NEWSPIX.PL
Wielki krokami zbliżają się kolejne derby Krakowa. Mecze pomiędzy Cracovią a Wisłą Kraków od lat wzbudzają skrajne emocji. Porozmawialiśmy z Kazimierzem Węgrzynem, który poznał klimat tej rywalizacji na własnej skórze. W przeszłości grał dla obu zespołów, czego część kibiców nigdy mu nie wybaczyła.

Hitem 31. kolejki PKO Ekstraklasy będą derby Krakowa, zwyczajowo nazywane „Świętą Wojną”. Cracovia podejmie znajdującą się w strefie spadkowej Wisłę Kraków. Piłkarze Białej Gwiazdy przystąpią do tej rywalizacji z nożem na gardle, a Pasy zrobią wszystko, co w ich mocy, aby pogrążyć odwiecznego przeciwnika. Otoczkę, jaka panuje wokół tych spotkań, z bliska poznał Kazimierz Węgrzyn, który był zawodnikiem obu tych zespołów, przez co czasem spotykały go różne nieprzyjemności.

Kazimierz Węgrzyn opowiada o derbach Krakowa

Michał Król, „Wprost”: Co takiego w sobie ma Kraków, że czuje się Pan tam jak ryba w wodzie?

Kazimierz Węgrzyn: Nie wiem co takiego w sobie ma, ale mieszkam w nim od mniej więcej 20. roku życia i faktycznie czuję się, jak u siebie. Dłużej tu jestem niż w rodzinnym Biłgoraju. Mam z tym miastem taką swego rodzaju więź, mimo że były przecież momenty, w których wyjeżdżałem na rok, dwa, trzy do innych części kraju, gdzie też grałem w piłkę. Zawsze jednak wracałem.

Źródło: WPROST.pl