Już od dłuższego czasu wiadomo, że obecni właściciele Lechii Gdańsk szukają kogoś, kto zechciałby od nich odkupić trójmiejski klub. Adam Mandziara, przewodniczący rady nadzorczej Biało-Zielonych przyznawał otwarcie w pierwszej połowie czerwca, iż nadszedł „dobry moment na sprzedaż Lechii”.
Lechia Gdańsk jest na sprzedaż
Obecnie klub ten należy do Franza-Josefa Wernze, pochodzącego z Niemiec biznesmena. Jednakże o tym, iż chciałby on go opuścić, mówiło się od dłuższego czasu. Pojawiły się nawet pewne konkretny dotyczące ewentualnego nowego właściciela Biało-Zielonych. Media spekulowały wówczas, że Lechia mogłaby trafić w ręce przedsiębiorstwa Media Pacific Group. Wspomniany Adam Mandziara miał nawet spotkać się z przedstawicielem tej grupy inwestycyjnym, czyli Paulem Conwayem.
Wiadomo było również, że nie tylko Media Pacific Group interesuje się gdańszczanami, lecz również inni potencjalni kupcy. Na temat jednego z nich wypowiedział się teraz Mateusz Borek w programie „Moc Futbolu” emitowanym w Kanale Sportowym.
Mateusz Borek twierdzi, że Saudyjczycy chcą kupić Lechię Gdańsk
O kogo chodzi? – Cały czas trwają rozmowy z Saudyjczykami. Z tych kwot, które słyszałem, to były kosmos, zupełnie inny poziom. Kupienie przez nich Lechii oznaczałoby, że oprócz tych pieniędzy wydanych na kupno klubu, gdańszczanie mogliby liczyć każdego roku na 25-30 milionów euro więcej w budżecie – opowiedział Borek.
Według niego potencjalni inwestorzy z Arabii Saudyjskiej chcieliby mocno zainwestować sporo pieniędzy, by „od razu zrobić tam coś dużego” – jak stwierdził znany komentator w programie „Moc Futbolu”.
Wcześniej o saudyjskich inwestorach mówiło się w kontekście Śląska Wrocław, ale ostatecznie ten temat dość szybko upadł.
Czytaj też:
Znany piłkarz zapowiedział oryginalną inicjatywę. 2023 kebaby trafią do kibiców