Tragedia w rodzinie Jakuba Rzeźniczaka. Piłkarz poinformował o śmierci swojego dziecka

Tragedia w rodzinie Jakuba Rzeźniczaka. Piłkarz poinformował o śmierci swojego dziecka

Jakub Rzeźniczak, piłkarz Wisły Płock
Jakub Rzeźniczak, piłkarz Wisły Płock Źródło: Newspix.pl / Jakub Gruca / Fokusmedia.com.pl
Tragiczną wiadomością podzielił się Jakub Rzeźniczak, zawodnik Wisły Płock. Piłkarz opublikował na swoim Instagramie post, w którym poinformował o śmierci swojego rocznego dziecka.

Jakub Rzeźniczak, czyli legenda Legii Warszawa oraz obecnie piłkarz Wisły Płock, poinformował o osobistej tragedii. Jego syn Oliwier od dłuższego czasu zmagał się z poważną chorobą, którą ostatecznie przegrał. O śmierci dziecka poinformował sam zawodnik, jak i jego obecny klub.

Nie żyje syn Jakuba Rzeźniczaka

Na profilu Nafciarzy pojawił się komunikat dotyczący tego dramatycznego wydarzenia. „Z wielkim żalem informujemy, że w nocy z 26 na 27 lipca w klinice w Izraelu zmarł syn Jakuba Rzeźniczaka – Oliwier. Rodzicom i rodzinie świętej pamięci Oliwiera cała społeczność Wisły Płock składa wyrazy głębokiego współczucia. Prosimy również o uszanowanie prywatności obojga rodziców” – czytamy w oświadczeniu ekstraklasowego klubu.

Sam Rzeźniczak natomiast opublikował na swoim Instagramie post związany z tą rodzinną tragedią. W sieci umieścił fotografię, na której widać roześmianego rocznego synka piłkarza. „Choroba Oliwierka niestety szybko rozprzestrzeniła się i zabrała naszego Aniołka tutaj na Ziemi Świętej, w Izraelu. Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność, za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376” – napisał zawodnik Wisły Płock pod zdjęcie. Piłkarz oraz jego była partnerka poinformowali już o terminie i miejscu pogrzebu dziecka.

Syn Jakuba Rzeźniczaka cierpiał na rzadki typ nowotworu

O chorobie dziecka Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień wiadomo było od dłuższego czasu. Zdiagnozowano u niego rzadki typ nowotworu, do tego agresywny i oporny w leczeniu. Chodziło o mięsaka tkanek miękkich wątroby. Wcześniej w Polsce zdiagnozowano jedynie trzy podobne przypadki. Matka Oliwiera podjęła próbę leczenia chłopca w Izraelu, ale ta niestety nie przyniosła skutku.

Czytaj też:
Lech Poznań straci kolejnego piłkarza. Władze Kolejorza poszły mu na rękę

Źródło: Instagram @jakubrzezniczak / Twitter @WislaPlockSA