Puchar Króla. Sensacja była blisko! Strzelanie w meczu Realu z Elche zaczęło się dopiero w dogrywce

Puchar Króla. Sensacja była blisko! Strzelanie w meczu Realu z Elche zaczęło się dopiero w dogrywce

Piłkarze Relau Madryt
Piłkarze Relau Madryt Źródło:Newspix.pl / ABACA
Niewiele zabrakło, aby Elche sensacyjnie wyeliminowało Real Madryt. Do rozstrzygnięcia wyniku potrzebna była dogrywka, w której padły aż trzy bramki. „Spacerek” Królewskich zamienił się w zaciętą walkę o awans do ćwierćfinału Pucharu Króla.

Real Madryt miał spokojnie w meczu z Elche zapewnić sobie awans do 1/4 finału Pucharu Króla. Podopieczni Carlo Ancelottiego musieli się jednak sporo napocić, aby awans dla Królewskich stał się faktem.

Wszystko co najważniejsze wydarzyło się w dogrywce

Elche dzięki szczelnej obronie i nieskutecznym atakom mocno zmienionego składu Realu Madryt doprowadziło na własnym boisku do dogrywki, w której to sensacyjnie objęło prowadzenie. Strzelcem wywołującej euforię na stadionie bramki był Gonzalo Verdu. Cała sytuacja miała miejsce w 104. minucie. Kiedy jednak Real Madryt zrozumiał, że grunt pali mu się pod stopami, mocno podkręcił tempo, a przed ostatnimi 15 minutami spotkania miał w swoim składzie dokonanych już pięć zmian.

Warto zaznaczyć, że tuż przed golem dla gospodarzy czerwoną kartkę ujrzał Marcelo, więc ponad połowę dogrywki Królewscy grali bez jednego zawodnika. Tym bardziej więc niesamowitym się wydaje fakt, że zdołali odrobić straty i wyjść na prowadzenie w ciągu zaledwie 12 minut od straty gola. Strzelcem bramki wyrównującej był Isco, a bramkę na 2:1 zdobył Eden Hazard. W samej końcówce piłkę w siatce umieścili również zawodnicy Elche, ale sędzia trafienia nie uznał, ponieważ dopatrzył się faulu w ataku.

W doliczonym czasie gry drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną otrzymał Pere Milla, który symulował w polu karnym, próbując wymusić jedenastkę. Ostatecznie Real Madryt wygrał spotkanie 2:1 i awansował do ćwierćfinału Pucharu Króla.

Czytaj też:
Andrij Szewczenko nie byłby dobrym wyborem? „Trener, który potrzebuje czasu”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl