Rafael Nadal prezydentem Realu Madryt? Hiszpańskie media piszą o „marzeniu”

Rafael Nadal prezydentem Realu Madryt? Hiszpańskie media piszą o „marzeniu”

Rafael Nadal
Rafael Nadal Źródło:Shutterstock / Adri Garcia
Rafael Nadal prezydentem jednego z największych klubów piłkarskich w historii tego sportu? Taki scenariusz kreślą hiszpańskie media. Tenisista łączony jest z Realem Madryt jako sukcesor najwybitniejszego sternika Królewskich.

W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o tym, że Florentino Perez może niebawem odejść ze stanowiska prezydenta Realu Madryt. Byłaby to na pewno wiekopomna chwila, ponieważ mówimy o człowieku, który najpierw zbudował drużynę Galacticos, a potem powtórzył to samo dekadę później i sprawił, że Królewscy wygrali trzy Ligi Mistrzów z rzędu. Lista jego zasług jest długa, ale PESEL robi swoje. Pytanie brzmi – kto mógłby go zastąpić? Hiszpańskie media podają zaskakujący typ.

Kto zostanie nowym prezydentem Realu Madryt?

W tym momencie warto zaznaczyć, że madrycki klub niedawno wydał komunikat dotyczący przyszłości legendarnego działacza. Plotki na temat jego najbliższej przyszłości były tak silne, iż postanowiono zareagować. W oświadczeniu wystosowanym pod koniec pierwszego tygodnia sierpnia bieżącego roku czytaliśmy, że wszelakie informacje w tym temacie są nieprawdziwe, aczkolwiek to wcale nie zatrzymuje fali spekulacji na temat 76-latka.

Aktualnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest ten, według którego Perez miałby ustąpić ze stanowiska w chwili, gdy dobiegnie końca jego ostatni wielki plan. Mowa tu oczywiście o przebudowie stadionu Santiago Bernabeu. Ma ona zostać sfinalizowana tuż przed świętami Bożego Narodzenia 2023 roku, a niedługo potem doszłoby do zmiany na stanowisku prezydenta Los Blancos.

Rafael Nadal jako kandydat na sternika Realu Madryt

Dziennik „Sport” donosi, że istnieje dwóch poważnych kandydatów na kolejnego sternika Realu Madryt. Jeden z nich to Emilio Butragueno, czyli żywa legenda Królewskich. Grał on w białej koszulce od wczesnych lat 80. do 1995 roku, zaliczył 451 występów, w których strzelił 167 goli. Były napastnik jest obecnie jednym z dyrektorów stołecznego klubu, doskonale orientuje się w jego realiach, ukończył studia w Stanach Zjednoczonych i wydaje się posiadać odpowiednie kwalifikacje, by przejąć stery po Perezie.

Ten jednak, zdaniem katalońskiej gazety (na co należy brać odpowiednią poprawkę), ma inne marzenie. 76-latek chciałby ponoć obsadzić w roli swojego następcy… Wielkiego tenisistę. W artykule czytamy, że obecny prezydent pragnie, by jego sukcesorem został Rafael Nadal, którego kariera powoli dobiega końca. „To zdeklarowany madridista, który zdaniem Pereza byłby najlepszym ambasadorem Realu i jego wartości”.

Czytaj też:
Robert Lewandowski otworzył worek z bramkami. Szybkie trafienie w nowym sezonie
Czytaj też:
Hubert Hurkacz triumfuje w Toronto. Teraz może czekać go naprawdę trudne zadanie

Opracował:
Źródło: sport.es