W co gra Kylian Mbappe? PSG ma twardy orzech do zgryzienia

W co gra Kylian Mbappe? PSG ma twardy orzech do zgryzienia

Kylian Mbappe
Kylian Mbappe Źródło:Newspix.pl / Icon Sport
Jeszcze nie nadeszło letnie okienko transferowe, a saga z odejściem Kyliana Mbappe z PSG już się rozpoczęła. Winien tego jest sam zawodnik, który w oficjalnym liście zapowiedział, że nie przedłuży kontraktu z obecnym pracodawcą, ale zostanie na kolejny rok. W biurach mistrza Francji zawrzało, a 24-latek ma zostać wystawiony na sprzedaż. Dwie rzeczy się ze sobą gryzą. Czy to kolejna gra ze strony francuskiego gwiazdora?

Kylian Mbappe w ostatnich latach stał się piłkarzem, który wzbudza wiele emocji, nie tylko za sprawą swoich niepodważalnych umiejętności piłkarskich, ale też swoją obecnością i przywiązaniem do Paris Saint-Germain. Przypomnijmy, że rok temu Francuz przedłużył kontrakt z mistrzami Francji, który na ową chwilę uczynił go najlepiej zarabiającym zawodnikiem na świecie. Pół roku później zdetronizował go Cristiano Ronaldo, dołączając do Al-Nassr. Teraz wokół 24-latka znów zaczyna robić się gorąco, a jego pozostanie na Parc des Princes stoi pod znakiem zapytania.

Kylian Mbappe swoje, Paris Saint-Germain swoje

Kontrakt, który przed rokiem podpisał Kylian Mbappe obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku z opcją przedłużenia go o kolejny rok. Wiadomo już, że tak się nie stanie, co gwiazdor zakomunikował władzom PSG już 14 lipca 2022 roku, a teraz potwierdził to oficjalnym listem, który na nowo rozpętał sagę transferową związaną z jego przenosinami do Realu Madryt. Zainteresowany wyjaśnił sytuację, udzielając wywiadu dla „La Gazzetta dello Sport”.

– Nie powiedziałem, że chcę zostać sprzedany do Realu Madryt lub odejść, tylko że nie aktywuję opcji przedłużenia kontraktu do czerwca 2025 roku. Nigdy nie rozmawialiśmy o nowej umowie z PSG, ale jestem szczęśliwy, że zostanę tutaj na następny sezon. (...) Dla gracza takiego jak ja celem jest wygranie wszystkiego. Wiedzieliśmy, że w PSG były niedociągnięcia, za które prędzej czy później przyjdzie nam zapłacić – mówił Kylian Mbappe.

Oficjalne stanowisko Francuza jest proste – chce zostać na następny sezon w PSG, by za rok odejść za darmo. Jednak taki scenariusz całkowicie wyklucza PSG. Według doniesień najbardziej wiarygodnych francuskich dzienników sportowych, tj. „Le Parisien” czy „L'Equipe”, a także uznanych dziennikarzy, jak Romain Molina i Fabrizio Romano katarscy włodarze klubu ze stolicy Francji postawili warunek 24-latkowi, który brzmi: „Przedłużasz kontrakt albo wystawiamy Cię na sprzedaż”. Pojawiają się tutaj dwie sprzeczności, które wyraźnie wskazują na kość niezgody pomiędzy obiema stronami.

W co gra Kylian Mbappe?

Cofnijmy się do 2018 roku, kiedy Francuz podpisał kontrakt z PSG. Mówił wówczas wprost, że jego głównym celem było pozostanie w AS Monaco i nie myślał o niczym innym. Dopiero gdy jego prawnicy w porozumieniu z rodziną doszli do wniosku, że najlepszym wyjściem będzie dołączenie do PSG, postanowił opuścić ówczesny klub. Jego dzisiejsza narracja jest podobna do tej sprzed pięciu lat z tą różnicą, że na tę chwilę nie ma oficjalnej oferty od innego klubu. „L'Equipe” przekonuje, że PSG nie dopuści do darmowego transferu 24-latka z klubu, dlatego rozpoczęto operację, która ma na celu znalezienie dla niego innego pracodawcy.

„Drzwi będą otwarte. Rozpoczęliśmy drugą fazę nowego projektu, który opiera się na zespole, a nie na jednostkach. Jeśli będziemy musieli budować projekt bez niego – zrobimy to” – wyznało źródło z PSG w rozmowie z „L'Equipe”.

Ponadto klub nie zrozumiał sensu oraz czasu, w którym Kylian Mbappe zdecydował się wysłać list z informacją o nieprzedłużaniu kontraktu. To samo źródło powiedziało, iż Katarczycy uznali to za zdradę ze strony zawodnika. Mama 24-latka wzięła udział w rozmowach z prezydentem PSG, Nasserem Al-Khelaifim, by omówić przyszłość jej syna, jednak rozmowy te nie przyniosły żadnego skutku i rozwiązania. Identycznie było w przypadku rozmów Francuza z dyrektorem sportowym Luisem Camposem.

Kylian Mbappe w Realu Madryt już tego lata?

Prezydent Realu Madryt Florentino Perez zaraz po ogłoszeniu przedłużenia umowy przez Kyliana Mbappe z PSG powiedział, że pod koniec ich rozmów „to nie był ten sam Kylian, którego poznał”. Niedługo później zaczęły pojawiać się doniesienia, że Francuz przeprosił szefa Królewskich za swoje zachowanie. Tymczasem, kilka dni temu jeden z kibiców na ulicach Madrytu zapytał Pereza, czy ten kupi Kyliana Mbappe i usłyszał odpowiedź: „Tak, ale nie w tym roku”.

twitter

Dwa dni później nadeszła afera ze wspomnianym listem, a biorąc pod uwagę fakt, że z Realu Madryt odszedł Karim Benzema, pozycja napastnika w drużynie Carlo Ancelottiego pozostaje nieobsadzona. Przed momentem Królewscy oficjalnie potwierdzili transfer Jude'a Bellinghama, który dołączył do nich za 103 mln euro plus 30 w bonusach, co jest gigantyczną kwotą. Mimo tego Królewscy muszą zakontraktować napastnika, ale potencjalne nabycie Kyliana Mbappe wiązałoby się z następnym, jeszcze większym wydatkiem.

Według doniesień źródeł bliskich Realowi Madryt Królewscy są przygotowani, by wydać na transfer Francuza nawet 200 mln euro, jednak Florentino Perez nie chce płacić PSG tak dużych pieniędzy i woli zaczekać rok, by 24-latek dołączył do Realu za darmo. To by się zgadzało ze słowami prezydenta, które powiedział kibicowi. Jednak jeśli PSG faktycznie wystawi swojego najcenniejszego zawodnika na listę transferową, wówczas Real będzie musiał działać szybko, o ile Perezowi i spółce zależeć będzie na jego zakontraktowaniu.

Manchester United wchodzi do gry po Kyliana Mbappe

Kilka dni temu Manchester United został oficjalnie przejęty przez Katarczyków, którzy wykupili klub od rodziny Glazerów. Źródła bliskie PSG mówią, że dzięki zastrzykowi finansowemu nowe władze Czerwonych Diabłów będą chciały postarać się o zakontraktowanie Kyliana Mbappe do Premier League.

Jednak warto przypomnieć, że jakiś czas temu Francuz otrzymał opcję dołączenia na Old Trafford i odrzucił ją, twierdząc, że nie jest zainteresowany grą dla nich.

Kylian Mbappe chce pozostać w białych rękawiczkach

Zachowanie Francuza wobec obecnego pracodawcy jest jak najbardziej w porządku. Wypełnia swój kontrakt, pokazuje klasę i z szacunkiem wyraża się o PSG, twierdząc, że jest w klubie bardzo szczęśliwy. Ponadto nie ma zamiaru wymuszać odejścia z klubu, jednak biorąc pod uwagę brak porozumienia pomiędzy nim a PSG w kwestii przedłużenia kontraktu, wiele wskazuje na to, iż będzie musiał poszukać nowego pracodawcy już teraz.

Wyjścia w zasadzie ma cztery: odejść z PSG już teraz, zaczekać rok i odejść za darmo, przedłużyć kontrakt w zamian za obietnicę transferu do Realu Madryt lub akceptacja kolejnej gigantycznej umowy od Katarczyków. Najbliższe tygodnie będą bardzo gorące w kwestii przyszłości Kyliana Mbappe i wkrótce wszystko powinno się wykreować.

Czytaj też:
Kylian Mbappe zadecydował. Z tym klubem chce wygrać Ligę Mistrzów
Czytaj też:
Szczere wyznanie Leo Messiego dotyczące pobytu w PSG. „Moja rodzina nie była szczęśliwa”

Źródło: WPROST.pl / La Gazzetta dello Sport, L'Equipe, Marca