18 stycznia spadła na polską społeczność piłkarską zaskakująca informacja – Zbigniew Boniek zwolnił Jerzego Brzęczka z posady selekcjonera reprezentacji Polski. Oprócz komentarzy dotyczących samego ruchu od razu zaczęły się pojawiać spekulacje dotyczące następcy trenera Brzęczka. Wśród domysłów pojawiało się również nazwisko Adama Nawałki, szkoleniowca, który prowadził Biało-Czerwonych w latach 2013-2018.
Adam Nawałka chciał wrócić do reprezentacji
Według „WP Sportowe Fakty” Adam Nawałka wyraził swoje zainteresowanie powrotem do reprezentacji Polski. Szkoleniowiec chciał poprowadzić Biało-Czerwonych na Euro 2020. W tym celu miał wysłać do PZPN-u „jasny sygnał”, że jest chętny do ponownego objęcia posady selekcjonera kadry narodowej. Do podpisania kontraktu jednak nie doszło, ponieważ PZPN był od początku skoncentrowany na zatrudnieniu szkoleniowca z zagranicy.
Wybór padł ostatecznie na Paulo Sousę, który w pięciu dotychczasowych meczach kadry narodowej zaliczył jedno zwycięstwo, również jedną porażkę i aż trzy remisy. Reprezentacja Polski rozpocznie swoje zmagania na Euro 2020 już 14 czerwca o godzinie 18 meczem ze Słowacją.
Czytaj też:
Polska wygrywa z Bułgarią. Koncertowa gra siatkarzy w Lidze Narodów!