30 sierpnia odbyła się konferencja prasowa z udziałem Paulo Sousy. Selekcjoner reprezentacji Polski podczas niej dokładnie opowiedział o sytuacji bramkarzy, których rozpatruje w kontekście gry w kadrze. Jeden z nich, Rafał Gikiewicz, będzie jego decyzją bardzo rozczarowany.
Gikiewicz skreślony przez Sousę
– Nie mamy na radarze Gikiewicza. Musimy myśleć bardziej przyszłościowo – stwierdził Portugalczyk bez ogródek.
W tym kontekście warto przypomnieć, że golkiper Augsburga był sfrustrowany decyzją trenera co do jego osoby. – Jestem bardzo zły, że ponownie nie dostałem powołania do reprezentacji Polski. Mój cel jest zawsze ten sam, chcę przylecieć do Warszawy i trenować z Lewandowskim oraz pozostałymi najlepszymi piłkarzami z mojego kraju, a nie siedzieć na kanapie i oglądać mecze z tej perspektywy – powiedział w wywiadzie udzielonym niemieckim mediom, cytowanym przez Onet Sport.
Których bramkarzy obserwuje selekcjoner?
Sytuacja Gikiewicza wydaje się więc rozstrzygnięta permanentnie. Kogo zatem Sousa ewentualnie widziałby w seniorskim zespole Polaków? Na konferencji chwalił między innymi umiejętności Radosława Majeckiego (AS Monaco), a także wspominał o Kamilu Grabarze (FC Kopenhaga). Z kolei już teraz w miejsce Fabiańskiego powołany został Bartłomiej Drągowski z Fiorentiny.
– Numerem jeden w polskiej bramce pozostanie Wojciech Szczęsny. – On jest kluczowym graczem tej drużyny – zadeklarował jasno Portugalczyk.
Czytaj też:
Konferencja Paulo Sousy. Poznaliśmy aktualną listę reprezentantów. Dużo kontuzji w kadrze