Porażka z Węgrami skomplikowała sytuację Polaków, którzy wprawdzie zagrają w turnieju barażowym, ale jako drużyna nierozstawiona. Duże kontrowersje wzbudziły decyzje podejmowane przez Paulo Sousę, który nie uwzględnił w kadrze meczowej Roberta Lewandowskiego i Kamila Glika, a Piotra Zielińskiego posadził na ławce rezerwowych.
Biało-Czerwoni bez swoich liderów nie dali rady pokonać Madziarów, którzy do Warszawy przyjechali osłabieni brakiem kluczowych zawodników. – To jest sabotaż. To, co zrobił trener Sousa, jest niedopuszczalne. Zakpił z polskiej reprezentacji, z polskich kibiców, ze stadionu pełnego Polaków – ocenił w rozmowie z Interią Michał Globisz.
Robert Lewandowski powinien zagrać z Węgrami?
Trener, który w przeszłości prowadził Lechię Gdańsk oraz młodzieżowe reprezentacje Polski, odniósł się także do absencji kapitana kadry. – Jeśli jest prawdą, że Robert Lewandowski był zmęczony, to powinien nie zagrać z Andorą, a wystąpić z Węgrami. Nie znam układów, nie jestem wewnątrz zespołu, czy decydowały jakieś naciski, ale doszło do kompromitacji – ocenił.
Według Globisza Polacy na własne życzenie zmniejszyli swoje szanse na awans do mistrzostw świata. – Do tego podejrzewam, ze straciliśmy też finansowo. Nie zagramy u siebie i nie będzie też wsparcia kibiców – skwitował trener, który w 2001 roku z reprezentacją U-18 sięgnął po mistrzostwo Europy.
Reprezentacja Polski w barażach
Przypomnijmy, Biało-Czerwoni zajęli drugie miejsce w grupie eliminacyjnej i awansowali do turnieju barażowego. Polacy jako drużyna nierozstawiona w pierwszym spotkaniu mogą zagrać z Portugalią, Szkocją, Włochami, Rosją, Szwecją lub Walią. Podopieczni Paulo Sousy mecz półfinałowy rozegrają na wyjeździe.
Czytaj też:
Trener Bayernu zabrał głos w sprawie meczu z Węgrami: Nic nie było przez nas kontrolowane