Paulo Sousa chce odejść z reprezentacji Polski, ponieważ dostał od brazylijskiego Flamengo „propozycję nie do odrzucenia”. Jerzy Dudek w rozmowie z Wprost.pl przyznał, że jest mu smutno, ale decyzji trenera się nie dziwi. – Ten scenariusz nie jest jakiś nadzwyczajny – stwierdził były bramkarz reprezentacji Polski i Liverpoolu.
Piłkarskie środowisko w Polsce żyje w ostatnich dniach odejściem Paulo Sousy z reprezentacji Biało-Czerwonych. 26 grudnia Portugalczyk poinformował prezesa Cezarego Kuleszę, że chce rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron. – Powiedział, że to dla niego wielka szansa i dlatego prosi o pilne zwolnienie ze zobowiązań wobec PZPN – poinformował w rozmowie z Wprost.pl Piotr Szefer, dyrektor biura zarządu PZPN. – Cezary Kulesza został ograny przez Sousę. To zwykle prezes wysyła wypowiedzenia, a tu to trener zrobił pierwszy krok. Teraz prezes jest pod ścianą i czeka na rozwój wydarzeń – powiedział dla Wprost.pl Jerzy Dudek.
Sousa chce opuścić reprezentację. Dudek: To naturalne, że człowiek chce się rozwijać
Źródło: WPROST.pl