Wydaje się, że ze względu na szeroko rozumianą globalizację w najbliższych latach coraz częściej będziemy świadkami sytuacji, gdy jakiś piłkarz wychowany za granicą zechce grać dla reprezentacji Polski. Po Mattym Cashu i Gabrielu Sloninie objawił się kolejny zawodnik z polskimi korzeniami, pragnący występować z orzełkiem na piersi.
Patryk Walicki podpisał umowę z KAA Gent
Mowa o 18-letnim Patryku Walickim, który właśnie podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt. Pomocnik ten ma polskie korzenie oraz płynnie posługuje się naszym językiem, a w ostatnim czasie jego kariera nabrała bardzo szybkiego tempa. Jeszcze niedawno występował w czwartoligowym Diegem Sport, latem przeszedł do Beerschot VA, kilka dni temu zadebiutował w Jupiler Pro League (najwyższy poziom rozgrywkowy w Belgii), a teraz został zawodnikiem KAA Gent.
Walicki chce grać dla reprezentacji Polski. Co z kontaktem ze strony PZPN?
O tym, że Walicki chciałby grać dla Biało-Czerwonych poinformował Arkadiusz Stelmach. „Patryk Walicki właśnie podpisał kontrakt z KAA Gent! Umowa zawarta do 1 czerwca 2025 roku. Dla przypomnienia: w tym sezonie zadebiutował w Jupiler Pro League w K Beerschot VA, posługuje się polskim i od dawna jest zdecydowany na grę dla nas, gdyby pojawiło się zainteresowanie” – napisał.
Wygląda więc na to, że na razie nikt z PZPN-u nie kontaktował się ani z zawodnikiem, ani z jego przedstawicielami lub rodziną. W polskiej federacji kontaktem w tego typu sprawach zazwyczaj zajmuje się Maciej Chorążyk.
Czytaj też:
II liga. GKS Bełchatów upada. Trener zamieścił na Twitterze jednoznaczny wpis, jest komunikat klubu