„Szwecja wykorzysta każdą sekundę naszej nieuwagi. Nie rzucajmy się z szabelką na czołg”

„Szwecja wykorzysta każdą sekundę naszej nieuwagi. Nie rzucajmy się z szabelką na czołg”

Od lewej: Mattias Svanberg, Janne Andersson i Pierre Bengtsson
Od lewej: Mattias Svanberg, Janne Andersson i Pierre Bengtsson Źródło:Newspix.pl / Zuma / Jesper Zerman
Mecz Polska – Szwecja pobudza wyobraźnię każdego polskiego kibica piłki nożnej. W związku z tym o barażowym rywalu naszej reprezentacji postanowiliśmy porozmawiać z kimś, kto zespół „Trzech Koron” zna jak własną kieszeń. Opowiada nam o nim Piotr Piotrowicz, trener od lat pracujący właśnie w Szwecji.

Stawka spotkania Polski ze Szwecją jest ogromna. Piotr Piotrowicz, trener od lat mieszkający w kraju naszych wtorkowych rywali, opowiedział nam, czego powinniśmy spodziewać się po zespole Janne Anderssona. Jakie są jego mocne, a jakie słabe strony? Kogo i dlaczego powinniśmy się obawiać najbardziej? Jaką rolę w reprezentacji pełni obecnie Zlatan Ibrahimović? Co możemy wykorzystać na naszą korzyść? Jak zmieniła się kadra Szwedów od Euro 2020?

Mariusz Bielski: Jak oceniasz mecz Szwedów z Czechami?

Piotr Piotrowicz: Szwedzi podeszli do tego spotkania zadaniowo. Zależało im tylko na tym, aby iść dalej, nieważne za pomocą jakich środków. Prawdą jest, iż nie pokazali tego, na co ich stać. Najważniejsze było, aby zagrać na zero z tyłu, a przy okazji wykorzystać potencjał ofensywnych zawodników. Ich atak bazuje bowiem na indywidualnościach. Przy okazji mają też prostą, ale skuteczną taktykę. Osiągnęli cel, choć pewne rzeczy im nie wychodziły. Zwykle nie radzą sobie z dłuższym utrzymywaniem piłki z przodu. Nie bazowali na szybkich wymianach podań, na grze z pierwszej piłki w trójkątach, co akurat zawsze im dobrze szło.

Czesi natomiast znakomicie wykorzystali swoje warunki fizyczne. Bardzo trudno było Szwedom w pojedynkach jeden na jeden. Nawet taki zawodnik jak Kulusevski przegrywał większość starć siłowych. Paradoksalnie z tego cieszą się kibice, że pomimo rozegrania słabego meczu, to ich drużyna zwyciężyła i przeszła dalej.