Czesław Michniewicz wyjaśnił zaskakujące powołanie do kadry. To dlatego ceni tego piłkarza

Czesław Michniewicz wyjaśnił zaskakujące powołanie do kadry. To dlatego ceni tego piłkarza

Czesław Michniewicz, trener reprezentacji Polski
Czesław Michniewicz, trener reprezentacji PolskiŹródło:Newspix.pl / Piotr Kucza / FotoPyK
Czesław Michniewicz udzielił wywiadu, w którym wyjaśnił niektóre swoje decyzje dotyczące powołań do reprezentacji Polski na mecze Ligi Narodów. Selekcjoner opowiedział, dlaczego postawił między innymi na Kamila Pestkę.

17 maja poznaliśmy powołania do reprezentacji Polski na czerwcowe zgrupowanie, w trakcie którego Biało-Czerwoni rozegrają aż cztery starcia w Lidze Narodów – z Walią, Holandią i dwa z Belgią. To jeden z powodów, dla których Michniewicz wezwał na kadrę aż 39 graczy. Drugi to fakt, iż według trenera nadal trwa ostra rywalizacja o miejsce w zespole na mistrzostwa świata.

Kamil Pestka niespodziewanie powołany do reprezentacji Polski

Wśród powołań nie brakło niespodzianek, a jedną z nich było postawienie między innymi na Kamila Pestkę. Fakt, że nasza drużyna narodowa od dłuższego czasu ma kłopoty z obsadą pozycji lewego obrońcy lub lewego wahadłowego, nie ulega wątpliwościom, aczkolwiek postawienie na gracza Cracovii i tak zadziwiło opinię publiczną.

Teraz głos na ten temat postanowił zabrać sam Czesław Michniewicz. Trener wytłumaczył decyzję dotyczącą zawodnika Pasów na łamach portalu laczynaspilka.pl. – Kamil zasłużył na to powołanie, bo to wyróżniający się piłkarz w lidze. Bardzo dobrze znam tego zawodnika i wiem, na co go stać. Ma doświadczenie międzynarodowe, grał na mistrzostwach Europy U-21, wcześniej występował w eliminacjach – wyznał.

Komplementy od Czesława Michniewicza dla Kamila Pestki

Selekcjoner doskonale zna Pestkę, ponieważ był bardzo ważną postacią w kadrze młodzieżowej, gdy prowadził ją właśnie obecny szkoleniowiec naszej głównej kadry. Lewy obrońca potrafił sobie wtedy radzić z wielkimi gwiazdami.

– Potrafił zatrzymywać naprawdę świetnych piłkarzy jak Joao Felixa, Dodiego Lukebakio, Federico Chiesę czy Moise’a Kean’a. Teraz jest w pierwszej reprezentacji i zobaczymy, jak będzie się prezentował na treningach. Wrócił po kontuzji i jest w świetnej formie fizycznej. Jestem z nim w kontakcie i trenerem Jackiem Zielińskim. Uważam, że to bardzo dobry moment, aby dać mu szansę w drużynie narodowej – podsumował Michniewicz.

Czytaj też:
Kamil Kosowski: W Wiśle wszyscy chcieli dobrze, a skończyło się degradacją

Źródło: laczynaspilka.pl