Tego sportowca znają wszyscy Polacy. Przekazał poruszające wieści

Tego sportowca znają wszyscy Polacy. Przekazał poruszające wieści

Piłkarze reprezentacji Polski, Karol Linetty drugi od prawej
Piłkarze reprezentacji Polski, Karol Linetty drugi od prawej Źródło:Newspix.pl / Piotr Kucza/ Fotopyk
Karol Linetty został niedawno powołany do reprezentacji Polski, co można rozpatrywać jak sukces zawodowy. W zaciszu domowym też mu się powodzi, ponieważ na świat przyszła jego druga córka – Ines. To wspaniały dzień dla piłkarza i jego partnerki.

Karol Linetty jest obecnie piłkarzem włoskiego Torino. W swojej karierze występował jeszcze w Sampdorii i Lechu Poznań. Na koncie ma jedno mistrzostwo naszego kraju i Superpuchar Polski. W reprezentacji zadebiutował w styczniu 2014 roku i od tamtej pory rozegrał 40 spotkań, w których strzelił pięć bramek. W maju 2022 roku został ponownie powołany do szerokiej kadry . Passę dobrych wydarzeń w jego życiu podtrzymało rodzinne wydarzenie, jakim są narodziny drugiego dziecka.

Karol Linetty pochwalił się na swoich mediach społecznościowych wspaniałą informacją. Reprezentant Polski 19 maja 2022 roku po raz drugi został ojcem. Piłkarz wstawił na Instagrama zdjęcie swojej partnerki wraz z nowo narodzoną córką, której para nadała imię Ines. „Nasza Rodzinka właśnie się powiększyła. Witamy na świecie Ines” – napisał w opisie do zdjęcia piłkarz włoskiego Torino.

Karol Linetty został ojcem. Posypały się gratulacje

Pod opublikowanym przez Karola Linettego postem posypały się gratulacje dla piłkarza i jego partnerki. Swój serdeczny komentarz umieściły między innymi oficjalne profile PZPN i Lecha Poznań. „Gratulacje dla Was” – napisał inny reprezentant Polski Bartosz Bereszyński.

instagram

Dla Karola Linettego ojcostwo to żadna nowość, ponieważ parę lat wcześniej na świat przyszła jego pierwsza córka Sofia. „Dziś na świat przyszła moja córeczka Sofia! Rozpoczynamy najpiękniejszą przygodę w naszym życiu! Wioletta (partnerka przyp. red.) jestem z Ciebie bardzo dumny!” tak swoją radość na Instagramie opisał wtedy piłkarz.

Czytaj też:
Szykuje się zwrot akcji w sprawie uznanego trenera z PlusLigi. Chcą go dwa polskie kluby