Oceny za mecz Belgia – Polska. Biało-Czerwoni mają się czego wstydzić

Oceny za mecz Belgia – Polska. Biało-Czerwoni mają się czego wstydzić

Adam Buksa w meczu z Belgią
Adam Buksa w meczu z Belgią Źródło:Newspix.pl / Piotr Kucza / FotoPyK
Mecz Belgia – Polska to jedno wielkie rozczarowanie. Siłą rzeczy musi to mieć odzwierciedlenie w notach, które wystawiliśmy Biało-Czerwonym. Oceny przyznawaliśmy w skali od 1 do 10, ale nie spodziewajcie się wielu pochwał.

Trzeba byłoby być niepoprawnym optymistą, a nawet szaleńcem, by po takim blamażu szukać powodów do zadowolenia z gry naszych kadrowiczów. Po prostu Polacy zagrali najgorszy mecz od dawien dawna.

Liga Narodów UEFA 2022. Oceny dla Biało-Czerwonych za mecz Belgia – Polska

Bartłomiej Drągowski (4) – Z jednej strony puścił aż sześć goli, co jest powodem do wstydu dla każdego golkipera. Tylko czy przy którymś z trafień Belgów popełnił błąd albo zachował się nieodpowiednio? Być może przy uderzeniu Trossarda na 4:1, ale przy tak genialnej próbie skapitulowałoby 99 proc. bramkarzy. W całym meczu z Belgią częściej jednak ratował skórę Biało-Czerwonych, zwłaszcza jego interwencje po strzałach Dendonckera i Hazarda mogły się podobać.

Robert Gumny (4) – Najlepszy z naszych defensorów, bo po prostu trudno się do niego o coś przyczepić. Problem w tym, że nie ma również za co chwalić wychowanka Lecha. Nie było tak, iż zupełnie wyłączył Carrasco i Hazarda z gry, ale jednocześnie nie otworzył im autostrady na swojej stronie. Obrońca Augsburga wypadł poprawnie, tylko i aż.