Arkadiusz Milik dołączył do Juventusu przed sezonem 2022/23 z Olympique Marsylia i doskonale wpisał się w filozofię i styl gry preferowany przez Massimiliano Allegriego. W trakcie sezonu również kibice głośno oklaskiwali Polaka, przy jednoczesnej krytyce Dusana Vlahovicia, który kosztował ponad 80 mln euro. 29-latek wystąpił w tym sezonie w 37 meczach na wszystkich frontach (25 w Serie A), w których zdobył 9 goli (7 w lidze włoskiej).
Stara Dama zagwarantowała sobie możliwość wykupu reprezentanta Polski, choć nie jest ona obowiązkowa. Jego ewentualny transfer na stałe do Serie A miałby kosztować siedem milionów euro. Samo wypożyczenie Milika miało kosztować około 2 mln euro.
Włoskie media: Juventus zdecydował w sprawie Milika
Od jakiegoś czasu włoskie media trąbią, że władze Juventusu są zainteresowane wykupieniem Milika. Teraz „La Stampa” donosi, że w turyńskim klubie już podjęto decyzję w tej sprawie.
Dziennikarze serwisu donoszą, że władze klubu mają być bardzo zadowolone z postawy Arkadiusza Milika, dzięki czemu mają zdecydować się na wykup, co ma wkrótce potwierdzić oficjalnie. Drugi Polak po Wojciechu Szczęsnym w tym klubie może niedługo stać się pierwszym napastnikiem, bo w kontekście Dusana Vlahovicia mówi się o zainteresowaniu klubów Premier League.
Drakońska kara dla Juventusu
Ponadto „Przegląd Sportowy” przypomina, że Juventus może pożegnać się z Massimiliano Allegrim, czyli wielkim zwolennikiem Milika. Mówi się, że w miejsce Włocha miałby zostać ściągnięty Igor Tudor, który na początku sezonu 22/23 pracował z Polakiem w Marsylii.
Nie wiadomo też, czy sam zawodnik będzie chciał zostać w klubie, bo ostatnio Włoski Federalny Sąd Apelacyjny zdecydował, że Stara Dama zostanie pozbawiona 10 punktów z powodu nieprawidłowości finansowych. Ta drakońska kara może sprawić, ze turyńczycy nie zapewnią sobie miejsca w europejskich pucharach.
Czytaj też:
Znamy pierwsze powołanie do reprezentacji Polski. Wpadka klubuCzytaj też:
Wielkie powroty do reprezentacji Polski. Fernando Santos sięgnie po znane nazwiska